Langerak zakończył karierę. To ikona australijskiej piłki

Mitchell Langerak to bez dwóch zdań ikona australijskiej piłki. 36-latek w trakcie swojej kariery miał okazję zwiedzić kilka klubów – wśród nich można wymienić chociażby drużynę Borussii Dortmund. Z kolei zimą bieżącego roku powrócił do ojczyzny i przez pół roku grał dla Melbourne, które ostatecznie okazało się jego ostatnim przystankiem w karierze.

Langerak kończy karierę

Po piętnastu latach intensywnej, pełnej sukcesów kariery na międzynarodowych boiskach, Mitchell Langerak – jeden z najwybitniejszych australijskich bramkarzy ostatnich lat – oficjalnie ogłosił zakończenie swojej profesjonalnej kariery. Decyzja ta, choć spodziewana, wywołała falę wzruszenia wśród fanów Melbourne Victory, gdzie wszystko się dla niego zaczęło – i gdzie, symbolicznie, również się zakończyło.

− Po rozpoczęciu seniorskiej kariery w Melbourne Victory, to zaszczyt zatoczyć koło i rozegrać ostatnie mecze jako profesjonalny piłkarz w tym klubie. Będąc za granicą przez wiele lat, miałem szczęście odnieść wielki sukces w Niemczech, Hiszpanii, a następnie ponownie w Japonii. Jestem bardzo wdzięczny klubom, które nazywałem domem na czas mojej kariery. Gra i prowadzenie drużyn do sukcesu jest ostatecznym celem każdego piłkarza, więc osiągnięcie tego w mojej karierze jest dumnym momentem dla mnie i mojej rodziny.

Powrót i uczynienie Melbourne domem było wspaniałym sposobem na spędzenie ostatnich minut na boisku. Z niecierpliwością czekam na możliwość wniesienia doświadczenia i głodu, które miałem jako zawodnik, do mojej nowej perspektywy podczas trenowania. Victory zawsze dąży do zwycięstwa i chcę nadal przyczyniać się do sukcesów klubu – napisał Mitchell Langerak.

Początki w Australii i błyskotliwa kariera w Europie

Urodzony w Queensland, Langerak po raz pierwszy założył koszulkę Melbourne Victory w sezonie 2008/09. Jego talent, refleks i opanowanie między słupkami szybko uczyniły go jednym z najbardziej obiecujących golkiperów w kraju. Już w 2010 roku odegrał kluczową rolę w drodze Victory do finału A-League, a jego potencjał nie uszedł uwadze europejskich skautów.

Niedługo później Langerak przeszedł do Borussii Dortmund, jednej z czołowych drużyn Bundesligi, za rekordową – jak na tamte czasy – opłatę transferową. W Niemczech miał okazję występować zarówno na krajowych arenach, jak i w Lidze Mistrzów UEFA, trenując pod okiem Juergena Kloppa i rywalizując na najwyższym poziomie z najlepszymi graczami świata. Choć był głównie rezerwowym dla Romana Weidenfellera, zdobył z drużyną m. in. mistrzostwo Niemiec oraz Puchar Niemiec, a także uczestniczył w historycznym finale Ligi Mistrzów w 2013 roku.

Japoński etap, powrót do domu i symboliczne zakończenie

Po latach w Europie Langerak przeniósł się do japońskiego Nagoya Grampus, gdzie rozegrał ponad 200 spotkań. To właśnie tam osiągnął swój absolutny szczyt formy, bijąc dwukrotnie rekord J-League w liczbie czystych kont w jednym sezonie. Z czasem został także kapitanem zespołu, a jego profesjonalizm i oddanie sprawie zyskały szacunek całej ligi.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Mitch Langerak (@mitchlangerak)

W styczniu 2025 roku, po niemal półtorej dekady na obczyźnie, Mitch Langerak powrócił do Melbourne Victory, podejmując decyzję o zakończeniu kariery tam, gdzie wszystko się zaczęło. W barwach Victory wystąpił jeszcze 11 razy w sezonie 2024/25, będąc nie tylko wartościowym zawodnikiem na boisku, ale przede wszystkim mentorem dla młodszych kolegów. Niestety, kontuzja stopy ograniczyła jego możliwości gry w ostatnich rundach sezonu.

Mimo to, Langerak nie żegna się z futbolem – a tym bardziej z klubem. Zostaje w Melbourne Victory jako trener bramkarzy w akademii, chcąc przekazać swoje doświadczenie i wartości nowym pokoleniom. To rola, która idealnie oddaje jego charakter: skromnego lidera, który zawsze myślał o dobru zespołu.

Dziedzictwo, które zostanie

Langerak to nie tylko statystyki i trofea. To osobowość, która przez lata była symbolem profesjonalizmu, lojalności i cichego, ale niezachwianego przywództwa. Jego kariera, pełna wyzwań i sukcesów, pokazuje, jak daleko może dojść zawodnik z australijskich boisk – pod warunkiem, że ma serce do gry i determinację, by sięgać po więcej.

Choć jego czas jako zawodnika dobiegł końca, Mitch Langerak nadal będzie obecny w australijskim futbolu – tym razem jako nauczyciel i inspiracja. I trudno o lepsze zakończenie kariery niż powrót do klubu, który go ukształtował – by teraz samemu kształtować przyszłość australijskiej piłki. Jeśli mowa o ogólnych liczbach w piłce klubowej (dla reprezentacji wystąpił w 8 meczach), to prezentują się one następująco: