Piast Gliwice z kolejnym wzmocnieniem. Tym razem w defensywie

Wiele zmian to coś, co w otoczeniu Piasta Gliwice jest normą. W ostatnich miesiącach istnieje zjawisko sporego przemiału nazwisk. Nie tak dawno klub kolejny raz otrzymał miejską dotację, która spowodowała wiele ciekawych ruchów, jak choćby znany z Ligue 1 Akim Zedadka czy Thierry Gale. Zmienił się trener – z Aleksandara Vukovicia na Maxa Moldera oraz też skład defensywy. Szwed może dodać do swojej talii kartę z Hiszpanii.
Piast ciągle szuka ulepszeń
Piast Gliwice do tej pory nie rozpoczął sezonu PKO BP Ekstraklasy. Wszystko z powodu przełożenia meczu pierwszej kolejki, w której mistrz Polski 2019 miał zagrać na Łazienkowskiej z warszawską Legią. Stołeczny zespół kilka dni wstecz odbył bowiem długą podróż do Kazachstanu w ramach eliminacji do Ligi Europy. Na koniec to polska drużyna okazała się lepsza od FK Aktobe – zarówno w rewanżu, jak i dwumeczu. Piast musi więc wciąż poczekać na swój pierwszy oficjalny mecz w tym sezonie.
W gronie sześciu dotychczasowych nabytków może pochwalić się sprowadzeniem trzech piłkarzy do ofensywy. Problemem pozostaje kontuzja Dalmau, który nie brał udziału w sparingach. W zasadzie to „szpica” uległa całkowitej zmianie. Nie ma już w klubie Macieja Rosołka, a są inni. Poza wspomnianym, sprowadzonym z Korony Kielce Adrianem Dalmau i Hermanem Barkouskim (w obu przypadkach są to wzmocnienia na pozycję „dziewiątki”), nowy trener Max Mölder doczekał się trzeciej opcji na skrzydło – chodzi o byłego piłkarza Spezii, 25-letniego Leandro Sancę.
Oprócz nich dołączyli też: Filip Borowski, Emmanuel Twumasi oraz Quentin Boisgard, o którego Piast wygrał walkę z Jagiellonią. Teraz przyszedł czas na Juande Rivasa – 26-letni Hiszpan wzmocni środek obrony. Ma na koncie ponad 100 meczów w Segunda Division. Jest to wypełnienie luki po Tomasie Huku, podstawowym stoperze Piasta, który odszedł do Sigmy Ołomuniec. W poprzednim sezonie rozegrał blisko 2400 minut w lidze. Mocno stawiał na niego Aleksandar Vuković. Słowak strzelił nawet trzy gole.
Juande Rivas dołącza do Piasta Gliwice! 🇪🇸🔵🔴
Hiszpański obrońca pochodzący z Andaluzji związał się z Niebiesko-Czerwonymi dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia! ✍️
➡️ https://t.co/5pEWnSSRn0 pic.twitter.com/pdfyeIjcJk
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) July 20, 2025
Andaluzyjczyk w gliwickim multi-kulti
Rivas stał się trzecim Hiszpanem w zespole, obok ww. Dalmau oraz Jorge Felixa, miejscowej legendy klubu czasów współczesnych. Stoper to człowiek z Andaluzji – w niej spędził prawie całe życie, także to piłkarskie. Od 2014 roku do 2024 roku był członkiem zespołu Malagi. Po czterech latach w akademii, dołączył do drużyny B, a od 2020 występował w pierwszej drużynie upadłego giganta, który w latach świetności był o sekundy od półfinału Ligi Mistrzów. Rozegrał tam 128 spotkań – całkiem sporo. Większość na poziomie La Liga 2, choć spadł z klubem do trzeciej ligi w sezonie 2022/23.
Juande Rivas y el @CDTOficial han llegado a un acuerdo para la rescisión de su contrato, que finalizaba en 2027.
El defensa central cordobés de 26 años, jugó 12 partidos (10 titular) en su único curso de blanquiazul.
Salida totalmente evidente y lógica. Hueco para otro central. pic.twitter.com/Y9fBuz59nn
— Carlos Viña Glez. (@CarlosVina11) July 20, 2025
Poprzedni sezon to z kolei pobyt na Wyspach Kanaryjskich – konkretnie w CD Tenerife. Na Teneryfie miał umowę na trzy lata, ale zdecydowano się ją rozwiązać już po 12 miesiącach. Jego łączne doświadczenie w drugiej lidze hiszpańskiej to 108 meczów i siedem bramek. To dla niego pierwsze doświadczenie futbolowe poza ojczyzną, ale z racji rodaków w zespole aklimatyzacja powinna przebiec dość szybko. Rivas podpisał z klubem umowę na dwa lata.
Piast w ostatnim sezonie zajął 10. miejsce w ligowej tabeli. Do ligowego podium stracił on 16 oczek.
Fot. PressFocus