Barcelona z mocnym zastrzykiem gotówki. Rejestracja Szczęsnego wciąż pod znakiem zapytania

Barcelona za chwilę wyjazdowym meczem z Mallorką rozpocznie swoje zmagania w sezonie 2025/26. Tymczasem w cieniu tego starcia rozgrywa się prawdziwy wyścig z czasem, w którym klub próbuje zarejestrować do rozgrywek Wojciecha Szczęsnego, Joana Garcię i Marcusa Rashforda. Problem może jednak wkrótce znaleźć rozwiązanie dzięki solidnemu zastrzykowi gotówki, który właśnie wpłynął do kasy „Dumy Katalonii”.
Barcelona sprzedała 100% praw do skrzydłowego
Czy ktoś w Barcelonie pamięta jeszcze, że zawodnikiem tej drużyny był Portugalczyk Francisco Trincao? 25-latek trafił na Camp Nou w 2020 roku z SC Bragi za ponad 30 milionów euro. Szybko jednak okazało się, że nie jest to piłkarz, który zawojuje hiszpańskie boiska. W barwach Barcelony spędził zaledwie jeden sezon. Choć rozegrał łącznie 42 mecze, na murawie spędził raptem 1500 minut, co przełożyło się na skromny dorobek – trzy gole i dwie asysty. Następnie był wypożyczany do Wolverhampton i Sportingu.
To właśnie powrót do Portugalii przypomniał kibicom, że Trincao wciąż potrafi grać w piłkę. Poprzedni sezon w lidze portugalskiej był w jego wykonaniu znakomity. W 34 meczach zanotował dziewięć bramek i piętnaście asyst. W trwających już rozgrywkach, w meczu przeciwko Casa Pia, zdążył już strzelić gola i dorzucić asystę.
Sporting w 2023 roku wykupił go z Barcelony za 18 milionów euro, ale kataloński klub zastrzegł sobie wówczas 50% praw do zawodnika. Jak się jednak teraz okazało, Sporting po dwóch latach od transferu definitywnego postanowił za 11 milionów euro odkupić pozostałe prawa do Portugalczyka. Oznacza to, że „Lwy” mogą w pełni decydować o przyszłości skrzydłowego, a Barcelona właśnie otrzymała istotny zastrzyk finansowy.
🚨🚨🇵🇹OFICIAL: el Barça ingresa €11,000,000 por TRINCÃO. El Sporting adquiere el otro 50% de sus derechos. #FCB 💰🔵🔴 pic.twitter.com/E2kTMixPik
— Martín (@MartinMinan_) August 15, 2025
Co z rejestracją Szczęsnego?
Ta transakcja pojawiła się w idealnym momencie. Barcelona – podobnie jak wiele klubów La Liga – walczy z czasem w kwestii rejestracji zawodników. Mistrzowie Hiszpanii wciąż nie zgłosili do rozgrywek Joana Garcii, Marcusa Rashforda i Wojciecha Szczęsnego. Środki uzyskane od Sportingu mogą jednak umożliwić szybką rejestrację Joana Garcii jeszcze przed meczem z Mallorką w pierwszej kolejce Primera Division.
To o tyle ważne, że kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen i będzie pauzować przez kilka miesięcy. Inaki Pena z kolei jest łączony z transferem do Como, więc może opuścić klub. Szczęsny zaś, choć figuruje w planach Hansiego Flicka, nie został zgłoszony na mecz z Mallorką.
Wojciech Szczęsny nie został zgłoszony na mecz Mallorca – FC Barcelona ❌ pic.twitter.com/lxtRrmYbyF
— Polsat Sport (@polsatsport) August 15, 2025
Trener Barcelony – Hansi Flick nie krył rozczarowania całą sytuacją:
– Można sobie wyobrazić, że nie jestem z tego zadowolony. Tyle mogę powiedzieć. Musimy poczekać do jutra. Myślę, że sytuacja jest taka sama jak w poprzednim sezonie. Wtedy też zaczęliśmy bardzo dobrze. Skupiamy się tylko na tym, co możemy zmienić i co mamy pod kontrolą. W pozostałych sprawach ufam klubowi – stwierdził.
Flick odniósł się również do ubiegłorocznego przypadku Daniego Olmo. Hiszpan, po transferze z Lipska, mógł zadebiutować w Barcelonie dopiero w trzeciej kolejce La Liga przeciwko Rayo Vallecano. Podobny problem pojawił się też na przełomie 2025 roku, kiedy Olmo nie mógł wystąpić w półfinale Superpucharu Hiszpanii z Athletikiem.
fot. PressFocus