Legenda ŁKS-u Łódź znalazła nowy klub. Zagra dla wicemistrza kraju

Wraz z końcem poprzedniego sezonu w ŁKS-ie Łódź zakończyła się pewna epoka. Z „Rycerzami Wiosny” po sześciu latach gry w nich pożegnał się obcokrajowiec z zarówno największą liczbą występów, jak i goli dla dwukrotnego mistrza Polski. Po kilku tygodniach „bezrobocia” znalazł on nowy klub, który tego lata rywalizował w europejskich pucharach.
Legenda ŁKS-u Łódź
Poprzedni sezon był dla ŁKS-u Łódź najgorszym od czasu powrotu klubu na zaplecze Ekstraklasy w 2018 roku. Łodzianie rozgrywki Betclic 1. Ligi zakończyli dopiero na jedenastym miejscu. Tylko w rundzie wiosennej doszło do dwóch zmian szkoleniowców, a sezon ŁKS kończył z tymczasowym trenerem u sterów. Pod wodzą Ryszarda Robiakiewicza wygrał cztery mecze z rzędu, ale na wakacje piłkarze wyjeżdżali po domowej porażce 2:3 ze Zniczem Pruszków. Nie udało się więc w najlepszy możliwy sposób, czyli zwycięstwem, pożegnać klubowej legendy.
W tygodniu poprzedzającym spotkanie ze Zniczem ŁKS ogłosił bowiem rozstanie z najlepszym zagranicznym piłkarzem w swojej historii – Pirulo. To obcokrajowiec z zarówno największą liczbą występów, jak i goli dla „Rycerze Wiosny”. Barwy dwukrotnego mistrza Polski reprezentował przez sześć lat i w tym czasie wystąpił w nich 181 razy. Ze słynną „przeplatanką” na piersi zdobył 44 bramek i zanotował 30 asyst. Ostatnią asystę dla ŁKS-u zaliczył zresztą w swoim pożegnalnym meczu – w 10. minucie przy bramce Huseina Balicia na 1:0.
😢 Sześć lat, 180 meczów, 44 gole i przede wszystkim wiele chwil, które zostaną z nami na długo. Wkrótce przyjdzie czas na pożegnanie, a my już dziś mówimy: DZIĘKUJEMY CI PIRULO! pic.twitter.com/Z7k3eWwjOf
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) May 19, 2025
Asysta ta miała miejsce w jego pierwszym występie od półtora miesiąca i była zarazem jego jedyną w sezonie 2024/25. Sezon ten był zresztą jego jedynym, w którym zanotował słabe liczby na zapleczu Ekstraklasy, co podczas pobytu w ŁKS-ie zdarzało mu się jedynie w elicie.
- sezon 2019/20 (Ekstraklasa) – 32 mecze, 1 gol, 5 asyst
- sezon 2020/21 (I liga) – 32 mecze, 13 goli, 8 asyst
- sezon 2021/22 (I liga) – 32 mecze, 10 goli, 5 asyst
- sezon 2022/23 (I liga) – 31 meczów, 16 goli, 7 asyst
- sezon 2023/24 (Ekstraklasa) – 22 mecze, 1 gol, 0 asyst
- sezon 2024/25 (I liga) – 23 mecze, 2 gole, 1 asysta
Znalazł nowy klub
Nie od razu po rozstaniu z ŁKS-em 33-latkowi udało się znaleźć klub. Z nowym pracodawcą związał się dopiero 2,5 miesiąca po opuszczeniu szeregów „Rycerzy Wiosny”. Pochodzący z Andaluzji wychowanek m.in. Cadizu i Espanyolu został zakontraktowany przez wicemistrza Gibraltaru – St. Joseph’s FC. „Święci” swoją siedzibę mają w stolicy kraju, czyli mieście Gibraltar. Te jest z kolei oddalone o zaledwie 25 kilometrów, czyli około 40 minut jazdy samochodem, od rodzinnej miejscowości Pirulo – położonego pod Kadyksem Los Barrios.
– To projekt, który mnie ekscytuje i jestem chętny pomóc klubowi napisać historię. Jestem przekonany, że w dążeniu do osiągania naszych ambicji i celów możemy grać atrakcyjny futbol oraz dostarczać naszym kibicom wiele radości – mówił Pirulo dla klubowych mediów.
ℹ️ 𝗡𝗘𝗪 𝗦𝗜𝗚𝗡𝗜𝗡𝗚|
✍️ With the start of the new 2025/26 season almost upon us, we can announce the signing of @Josepiru20
An attack-minded midfielder who hails from Los Barrios, he started his career in the B teams of Espanyol and Malaga before moving on to… pic.twitter.com/qrI4ozdwX3
— St Joseph's FC (@StJosephsFCGib) August 16, 2025
St. Joseph’s FC to jednokrotny zwycięzca gibraltarskiej ekstraklasy, która jest zarazem jedynym poziomem rozgrywkowym w tym kraju. Gibraltarską ekstraklasę „Święci” wygrali w 1996 roku, ale nie mogli zagrać w eliminacjach Ligi Mistrzów, bowiem kraj ten dopiero 17 lat później został zrzeszony w UEFA. Odkąd to położone tuż przy południowym wybrzeżu Hiszpanii, ale należące do Wielkiej Brytanii państwo, dołączyło w 2013 roku do UEFA, St. Joseph’s FC osiem razy grało w europejskich pucharach, a w tym roku wyrównało swój najlepszy wynik.
Podobnie, jak w sezonie 2022/23, „The Saints” doszli do drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji. W pierwszej rundzie wyrzucili za burtę Cliftonville FC z Irlandii Północnej za sprawą wygranej w dwumeczu 5:4. Pierwszy mecz zremisowali u siebie 2:2, a w rewanżu na terenie rywala wygrali 3:2 po dogrywce. W następnej rundzie stołeczny klub czekała kolejna podróż do Irlandii, ale tym razem już nie do Północnej – ich rywalem było Shamrock Rovers. Do Irlandii drużyna udawała się jednak po porażce 0:4 w pierwszym meczu. W Dublinie udało jej się dowieźć do końca wynik 0:0.
𝗙𝗨𝗟𝗟 𝗧𝗜𝗠𝗘 🔵⚪ |
Our #UECL adventure is over. pic.twitter.com/M1eM5QSNY2— St Joseph's FC (@StJosephsFCGib) July 31, 2025
Już w niedzielę 17 sierpnia St. Joseph’s FC rozpocznie swoje zmagania w otwartym w ten weekend sezonie 2025/26 Gibraltar National League. Na początek czeka ich mecz z Europa Point, które poprzednie rozgrywki zakończyło na ostatnim miejscu, z dorobkiem raptem czterech punktów w 20 meczach. Jednak jako że jest to jedyna liga w tym kraju, klub ten spadku uniknął. Jeśli nowy zespół Pirulo znów zakończy sezon na podium, zagra w europejskich pucharach, w których Hiszpan nigdy nie miał okazji rywalizować.
fot. PressFocus