Bayern znów zapełnia klubowy szpital. Nowy nabytek już z kontuzją

Wydawać się mogło, że wraz z początkiem nowego sezonu Bayern Monachium w końcu uporał się z problemami zdrowotnymi swoich zawodników, jednak trener Vincent Kompany w dalszym ciągu musi zmagać się z wieloma nieobecnościami – niedawno do „klubowego szpitalu” dołączył nowo pozyskany piłkarz…
Bayern bez nowego nabytku na nieokreślony czas
Debiut, który miał być początkiem pięknej historii, szybko zamienił się w nieoczekiwany dramat. Tom Biscchof, nowy nabytek Bayernu Monachium, zdążył pojawić się na murawie w samej końcówce spotkania o Superpuchar Niemiec przeciwko VfB Stuttgart. Symboliczny epizod w doliczonym czasie gry miał zwiastować jego pierwsze kroki w wielkiej piłce w bawarskich barwach. Wszedł w… 93. minucie. Kilka dni później rzeczywistość okazała się jednak brutalna – 20-latek musiał przejść zabieg usunięcia wyrostka robaczkowego, a klub potwierdził jego nieobecność w oficjalnym komunikacie.
– Tom Bischof będzie tymczasowo pauzował w barwach Bayernu Monachium. 20-letni pomocnik mistrza Niemiec w krótkim czasie przeszedł zabieg wyrostka robaczkowego i dlatego nie będzie mógł wystąpić w piątkowym meczu otwarcia Bundesligi z RB Lipsk. Tom będzie pauzować przez nieokreślony czas – czytamy w klubowym komunikacie.
Tom Bischof meldet sich nach seiner Blinddarm-Operation auf Instagram. pic.twitter.com/JWVeuwDubK
— FC Bayern News (@iMiaSanMia_GER) August 22, 2025
Debiut, który szybko zgasł
W świecie sportu często mówi się o tym, że kariera zawodnika bywa nieprzewidywalna. Dla Bischofa, jednego z najbardziej obiecujących niemieckich pomocników młodego pokolenia, pierwszy krok w Bayernie okazał się zarazem krokiem w stronę przymusowej przerwy. Dla Vincenta Kompany’ego, trenera monachijczyków, to sygnał ostrzegawczy – choć w składzie jest wielu utalentowanych graczy, to zdrowie piłkarzy może stać się kluczowym czynnikiem w trudnym początku sezonu.
Według informacji „Sky”, przerwa Bischofa potrwa co najmniej do najbliższej przerwy reprezentacyjnej – jeśli nawet nie dłużej. Nieoficjalnie mówi się o powrocie do pełnej sprawności w okolicach października. Oznacza to początkowo, że 20-latka nie zobaczymy nie tylko w inaugurującym Bundesligę starciu z RB Lipsk, ale także w meczu Pucharu Niemiec z Wehen Wiesbaden oraz w spotkaniu drugiej kolejki przeciwko Augsburgowi. Choć zabieg usunięcia wyrostka nie jest poważną operacją, dla młodego zawodnika każdy tydzień bez treningu i rytmu meczowego to strata, którą trudno odrobić w krótkim czasie.
Światło w tunelu: powrót Pavlovicia
Kiedy jedni schodzą z boiska, inni wracają, by wypełnić lukę. Dobrą wiadomością dla monachijczyków jest powrót Aleksandara Pavlovicia. 21-letni pomocnik, który w ostatnich tygodniach dochodził do siebie po operacji twarzy, wznowił treningi na początku tygodnia i pojawił się na murawie w specjalnej maseczce ochronnej. – Trenował dobrze – przyznał Vincent Kompany na konferencji prasowej, dając jasno do zrozumienia, że Pavlović znajdzie się w jego planach na piątkowe starcie z RB Lipsk.
🚨📸- Aleks pavlovic in training today🔥 pic.twitter.com/IPGocY2gu1
— Bayern Extreme (@BayernExtreme) August 21, 2025
Szkoleniowiec Bayernu staje przed wymagającym zadaniem. Początek sezonu zawsze niesie ze sobą dodatkową presję, a gdy drużyna zmaga się z absencjami kluczowych graczy, każdy wybór kadrowy staje się decyzją o dużym ciężarze. Wie coś o tym najlepiej Lech Poznań… Kompany zapowiedział, że zawodnicy obecni w kadrze na mecz o Superpuchar będą również gotowi na inaugurację Bundesligi, ale brak Bischofa ogranicza rotację w środku pola. To istotne, biorąc pod uwagę, że przed Bayernem maraton spotkań w lidze, pucharze i Lidze Mistrzów. Na mecz z RBL zabraknie takich piłkarzy jak:
- Hiroki Ito (złamana kość śródstopia)
- Alphonso Davies (zerwane więzadło krzyżowe)
- Tom Bischof (wyrostek robaczkowy)
- Jamal Musiala (złamanie kości strzałkowej)
This is bizarre, look at Musiala's foot
And the referee didnt give a fuck about it pic.twitter.com/ahzJO4rYbL
— MONTEIRÃO (@33monteirao) July 5, 2025
Symboliczny początek
Historia Toma Bischofa w Bayernie zaczyna się więc od trudnej lekcji cierpliwości. Dla młodego pomocnika przerwa spowodowana zabiegiem to nie tylko fizyczny powrót do pełni sił, ale także test mentalny – umiejętność zachowania koncentracji i wiary w swoje miejsce w zespole. Z kolei powrót Pavlovicia pokazuje, jak szybko w futbolu role mogą się odwrócić – jeden zawodnik czeka na szansę, drugi wraca, by ją wykorzystać.
🇪🇺 Top 5 League U21 Midfielders: Progressive actions
🇩🇪 238 — Tom Bischof
🇵🇹 236 — Mateus Fernandes
🇧🇷 228 — Andrey Santos
🇲🇦 224 — Bilal El Khannouss
🇦🇷 222 — Nico Paz📊 https://t.co/McR5zrPkTO pic.twitter.com/MRfif8MzjH
— DataMB (@DataMB_) August 18, 2025
Dla Bayernu sezon 2025/26 rozpoczyna się więc w cieniu paradoksu: radości z triumfu w Superpucharze i problemów kadrowych, które już teraz przypominają, że droga do sukcesów nigdy nie jest wolna od przeszkód. Ponadto liczne odejścia z zespołu, które można nawet nazwać małą rewolucją (przede wszystkim chodzi o Muellera, Sane, Comana) oraz brak odpowiednich wzmocnień sprawiają, ze trener Kompany staje przed jeszcze trudniejszym wyzwaniem niż przed rokiem.
Bischof wybrał Bayern już w styczniu 2025 roku. Był jednym z niewielu transferów Bayernu. To projekt szkółki Hoffenheim. Już w wieku 17 lat pojawiał się na boiskach Bundesligi w seniorach tego zespołu, a sezon 2024/25 był dla niego przełomowy pod tym względem, bo rozegrał aż blisko 2600 minut w Bundeslidze, zdobył pięć bramek i dołożył dwie asysty. Pomógł „Wieśniakom” w utrzymaniu, bo ci zanotowali fatalny rok, kończąc tuż nad czerwoną strefą oznaczającą baraże o pozostanie w elicie. W nich musiało się bić 1. FC Heidenheim.
fot. PressFocus