Borussia M’Gladbach z nową umową dla talentu

Borussia M’Gladbach miała po cichu zabezpieczyć przyszłość jednego ze swoich najbardziej utalentowanych zawodników. Choć klub milczy, zza kulis płyną sygnały o nowej umowie, która może zmienić bieg jego kariery. Szczegóły są trzymane w tajemnicy, ale jedno jest pewne — to ruch z wyrachowaną precyzją.
Borussia zabezpiecza się na przyszłość
Choć na pierwszy rzut oka wygląda to na gest zaufania, kulisy przedłużenia umowy Luki Netza z Borussią M’gladbach zdają się mówić coś innego. 22-letni lewy obrońca, który w ostatnich miesiącach stracił miejsce w podstawowej jedenastce, podpisał nowy kontrakt, obowiązującą do 2027 roku – tak przynajmniej twierdzi „Bild”. Klub oficjalnie milczy, ale doniesienia mediów wskazują, że kluczowym elementem nowego porozumienia jest klauzula odejścia latem 2026 roku.
To niecodzienne rozwiązanie – zamiast długoterminowego planu zaufania wobec młodego zawodnika Borussia wydaje się raczej zabezpieczać przed scenariuszem bezpłatnego rozstania. Do niedawna wszystko wskazywało na to, że Netz opuści klub po zakończeniu obecnego sezonu – jego poprzednia umowa wygasała latem 2026 roku, a szanse na jej przedłużenie wydawały się niewielkie.
Tymczasem przedłużenie o jeden rok i umowna klauzula odstępnego to ruch pragmatyczny – klub zachowuje kontrolę nad przyszłością piłkarza, a jednocześnie nie zamyka mu drzwi do odejścia. Klub nie chce tracić kolejnych zawodników i działać z wyprzedzeniem, aby nie powtórzyć chociażby scenariuszu z odejściem Ko Itakury, o którego Virkus i spółka walczyli przez wiele tygodni.
Luca Netz (22) hat seinen 2026 auslaufenden Vertrag bis 2027 verlängert. Das neue Arbeitspapier des Linksverteidigers enthält eine Ausstiegsklausel für den kommenden Sommer🐎
[@BILD] pic.twitter.com/NTnlEGtvSf— bmg.edits (@bmg_edits) September 7, 2025
Luca Netz, czyli wielki talent i nadzieja niemieckiej piłki
Netz dołączył do Gladbach z Herthy BSC w 2021 roku za dwa miliony euro, a po pewnym czasie uchodził za naturalnego następcę Ramy’ego Bensebainiego, który odszedł do Borussii Dortmund. Choć początkowo spełniał oczekiwania – a nawet rozegrał ponad 100 meczów ligowych w biało-zielonych barwach – jego rozwój w ostatnich miesiącach wyraźnie przyhamował. Trener Gerardo Seoane coraz częściej stawia na Lukasa Ullricha, a Netz musi zadowalać się rolą zmiennika lub występami w meczach towarzyskich.
Przedłużenie umowy – choć tylko o rok – oznacza, że Borussia nie straci zawodnika za darmo. W tle wciąż pozostają jednak pytania o jego przyszłość. Wartość rynkowa Netza to dziś około sześciu milionów euro. To suma, której klub nie mógłby odzyskać, gdyby pozwolił mu odejść bez odstępnego latem 2026 roku. Dlatego przedłużenie z klauzulą wydaje się kompromisem – korzystnym dla obu stron.
Luca Netz with the first banger of the season 💥 pic.twitter.com/VGpsmOQ859
— Gladbach (@borussia_en) August 20, 2024
Dyrektor sportowy Roland Virkus nie ukrywał wcześniej, że chciałby zatrzymać Netza. On sam otrzymał nowy kontrakt na początku 2025 roku i kontynuuje swoją wizję odbudowy drużyny po burzliwych sezonach. Jego zaufanie do Netza było wyraźne już latem 2023 roku, gdy mimo krytyki nie sprowadził nowego lewego obrońcy po odejściu Bensebainiego. Dziś jednak konkurencja na tej pozycji jest większa niż kiedykolwiek, a przyszłość Netza coraz bardziej niepewna.
Wszystko wskazuje na to, że sezon 2025/26 będzie decydujący dla 22-latka. Jeśli zdoła odzyskać miejsce w składzie i ustabilizować formę, Gladbach może jeszcze z niego skorzystać. Jeśli nie – przyszłoroczna klauzula otworzy mu drzwi do zmiany otoczenia. Jedno jest pewne – Borussia nie chce już tracić zawodników za darmo. A Luca Netz, nawet jeśli nie odgrywa dziś kluczowej roli, wciąż jest aktywem, którego wartość należy chronić. Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że młody Niemiec ma ogromny potencjał i talent, na które liczą kibice nie tylko Gladbach, ale i niemieckiej kadry.
fot. PressFocus