Moise Kean w EA Sports FC, ale… nie tylko jako piłkarz

Kibice Serie A doskonale znają takiego piłkarz jak Moise Kean. Wychowanek Juventusu, który po nieudanych finalnie wojażach wrócił na Półwysep Apeniński – nie tylko w piłce nożnej radzi sobie świetnie od dołączenia do Fiorentiny. Właśnie osiągnął swój kolejny zawodowy sukces. Jako pierwszy piłkarz zapisał się w historii gry FIFA/EA Sports FC w roli… twórcy utworu.

Provstgaard „przeszedł” grę, Kean… w sumie też

Wiele miesięcy temu do Lazio dołączył Oliver Provstgaard. Duńczyk jeszcze zanim trafił do Serie A, w trakcie leczenia kontuzji zgłosił się do turnieju e-sportowego w grze FIFA i… wygrał z profesjonalnymi graczami. Jako nagrodę otrzymał wtedy 75 tysięcy euro. Tym razem także mowa o grze kojarzoną z nazwą FIFA, ale kontekst jest odrobinę inny. Moise Kean stał się bowiem pierwszym piłkarzem w historii słynnej gry, który… pojawi się na ścieżce dźwiękowej.

🚨🇮🇹 𝐎𝐅𝐅𝐈𝐂𝐈𝐀𝐋 | Fiorentina striker Moise Kean will have his own soundtrack on FC26! 🎶🎮

Kean's stage name, which is KMB, will have the song 'BOMBAY' featured in the game. pic.twitter.com/tXMsUeXULY

— EuroFoot (@eurofootcom) September 17, 2025

Jego utwór „Bombay” znalazł się na oficjalnym soundtracku najpopularniejszej obecnie gry piłkarskiej. Włoski napastnik nagrywa utwory pod pseudonimem KMB – lubi on trap. Utwór w pięć miesięcy ma na YouTube 117 tysięcy odtworzeń. Trzeba przyznać, że utwór rzeczywiście pasuje do stylu, w jakim regularnie można usłyszeć piosenki z soundtracków corocznych edycji. Nie brakuje w niej „klimatu FIFY”.

Amerykańskie wpływy widać u Keana także na boisku – po bramkach uwielbia celebrować w sposób znany z NFL tzn. „do the griddy”. Poza jego piosenką, na playliście dla graczy, którzy już uruchomią grę – będzie można usłyszeć także 95 innych utworów.  Brak w tegorocznej edycji polskich wątków – w EA FC 25 doceniono twórczość znanego rapera Michała Matczaka, ps. Mata.

Dla Keana to szansa, aby zyskać znacznie większą rozpoznawalność – poza ojczyzną trudno w jego przypadku o rozgłos od strony muzycznej. W produkt od EA Sports od ponad dwóch dekad grają setki milionów graczy.

EA Sports FC 26 będzie mieć swoją ogólnoświatową premierę 26 września. To trzeci tytuł od kanadyjskiej firmy, który nosi tytuł „EA Sports FC”. Producent gry nie dogadał się ze światową federacją na przedłużenie współpracy. Światowa Federacja Piłkarska chciała bowiem znacznie większych tantiemów z tytułu użyczania nazwy swojej organizacji. FIFA 24 stała się więc EA FC 24 i tak już do tej pory pozostało.

Napastnik Fiorentiny znów jest na topie

Moise Kean po fatalnym ostatnim sezonie w Juventusie przeniósł się z Piemontu do Toskanii – trafił bowiem do Fiorentiny. Pod wodzą nowego trenera Raffaele Palladino widać u wciąż względnie młodego Włocha widoczne postępy i widać, że w nowym otoczeniu były piłkarz PSG odżył. Po roku i 25 trafieniach w nowych barwach, podpisano z nim nową umowę, która także podwyższyła jego klauzulę z 52 do 62 milionów euro.

W 2024 wrócił także do reprezentacji i od tego czasu powiększył swój dorobek bramkowy dla „Squadra Azzurra” z czterech do 10 bramek. Przeskoczył on tym samym Francesco Tottiego. Legenda Romy w kadrze nie trafiała za często jak na swój talent – mistrz świata z Berlina z 2006 roku trafił dziewięciokrotnie.

Moise Kean for Italy:

10 starts
10 goals pic.twitter.com/X0Qou7JoKO

— StatMuse FC (@statmusefc) September 8, 2025

W październiku 2024 w „Sportweeku”, Kean wyjawił, że pracuje nad albumem z Rafaelem Leao. Niedawno jednak zasugerował, że jeszcze nad wspólnymi piosenkami nie pracowali. Warto tu dodać, że Portugalczyk z Milanu także pracuje nad własną muzyką. Jego alias to WAY 45 – odbył on na muzyczne tematy nawet rozmowę z portalem „The Rolling Stone”. W jednym z wywiadów Kean nazwał skrzydłowego swoim najlepszym kumplem ze świata futbolu.

– Nazywają mnie „chłopcem od trapu”? Trap to bardzo modny styl rapu, to szczególna muzyka. Jeśli słuchasz piosenki trap, zostajesz złapany w rytm, a ten rytm sprawia, że ​​pozostajesz w pułapce. Lubię być tak opisywany (…) Pracujemy razem nad albumem. Rafa jest moim przyjacielem, to złoty chłopak. Poznałem go wiele lat temu, grając przeciwko niemu w reprezentacji i od tamtej pory utrzymujemy bardzo bliską więź. Relacja, jaką mam z nim i McKenniem, jest dla mnie wyjątkowa, w piłce nożnej. Pracujemy z Leao nad albumem. Kto bardziej zna się na muzyce? Obydwaj. Co do mody – może ja! (śmiech)

Fot. PressFocus