Mateusz Lis znów błyszczy w Turcji. Gigant sensacyjnie znokautowany

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 20 września 2025
mateusz lis

Mateusz Lis to dobrze znany kibicom bramkarz w lidze tureckiej. Gra on aktualnie swój czwarty sezon nad Bosforem i ustabilizował formę na tyle, by nazywać go co najmniej dobrym piłkarzem na swojej pozycji. Zawodnik ósmej ekipy ostatniego sezonu tamtejszej ekstraklasy po raz kolejny mógł zapisać na swoje konto dobry występ. To już czwarte czyste konto w sześciu kolejkach nowego sezonu – drugi raz stało się to w meczu z lokalnym gigantem. 

Mateusz Lis, czyli sprytny sposób Goztepe na czyste konto

Goztepe sensacyjnie rozpoczął sezon Super Lig. Drużyna Mateusza Lisa po sześciu kolejkach jest wiceliderem rozgrywek. W drugiej kolejce, Polak został bohaterem swojej drużyny. W doliczonym czasie drugiej połowy spotkania z Fenerbahce obronił rzut karny egzekwowany przez Andersona Taliscę, jednego z najlepszych piłkarzy, którzy nigdy nie występowali w klubie z lig umownego TOP 5. Mecz zakończył się remisem 0:0. Był to jeden z ostatnich meczów w roli trenera „Fener” dla Jose Mourinho, krótko później zwolnionego po przegraniu dwumeczu w IV rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów z Benficą. Niedługo później, „The Special One”… został zatrudniony przez lizbończyków.

Tym razem przyszedł czas, aby 28-letni wychowanek Lecha Poznań zmierzył się z innym zespołem tureckiej czołówki, Besiktasem. Gigant ze Stambułu, który po odpadnięciu z Lausanne Sport przedwcześnie zakończył umowę z Ole Gunnarem Solskjaerem, podszedł do spotkania po raz trzeci z nowym – starym szkoleniowcem, Sergenem Yalcinem. 53-latek to pierwszy w historii Besiktasu człowiek, który wygrał mistrzostwo Turcji zarówno jako piłkarz, jak i trener – kibice więc otrzymali sporą dawkę endorfin z tego tytułu. Ostatni pełny sezon Yalcina w Stambule – to rok z dubletem na krajowym podwórku, z ostatnim mistrzowskim tytułem dla Besiktasu. Był to więc dobry omen na najbliższy czas.

Nokaut w starciu z czwartym zespołem ligi ostatniego sezonu

W drugim epizodzie 53-latek wygrał w drugim meczu, z Basaksehirem Jakuba Kałuzińskiego 2:1, po odrobieniu strat w ostatnich 20 minutach meczu i zwycięskiej bramce w 91. minucie autorstwa nowego nabytku, Cengiza Undera. Spotkanie w Izmirze zaskoczyło jednak największych optymistów pośród kibiców gospodarzy. Trzeci mecz Yalcina w projekcie Besiktas 2.0 to spektakularna trzybramkowa porażka z Goztepe. Nastawiony na kontry zespół miał tylko 30 procent posiadania piłki, ale za to bardzo jakościowe sytuacje podbramkowe – z 13 strzałów uzbierało się 2,24 xG. Co innego u wielkiego rywala – 0,67 xG z 13 prób i tylko dwie były celne.

Mateusz Lis zanotował w tym meczu raptem dwie interwencje, ale po raz czwarty w sezonie ligowym zapisał na swoje konto umowne zero z tyłu. W chwili publikacji tekstu, lepszą obronę od Goztepe ma jedynie Galatasaray (jeden stracony gol w pięciu meczach kontra dwa stracone w sześciu w wykonaniu izmirczyków). Kolejny mecz drużyny Lisa odbędzie się 27 września z Eyupsporem, który był do czerwca miejscem pracy Ardy Turana.

Fot. PressFocus

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
nowa oferta powitalna BETFAN
Manchester United - Chelsea
Obie strzelą
kurs
1.49
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)