Syn legendarnego piłkarza wpisał się do księgi rekordów Guinnessa. Przed meczem otrzymał certyfikat

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 22 września 2025

Syn legendarnego piłkarza w poprzednim sezonie jako pierwszy w historii ligi ustrzelił hat-trick z rzutów karnych. Tym wyczynem wpisał się do księgi rekordów Guinessa, a niemal rok od tego wydarzenia otrzymał oficjalny certyfikat. Wręczono mu go tuż przed meczem, co było dla niego osłodą, bowiem spotkanie rozpoczął tylko na ławce rezerwowych.

Niecodzienny wyczyn syna legendarnego piłkarza

Spotkanie między Wolverhampton a Bournemouth z ostatniego dnia listopada 2024 roku przeszło do historii Premier League. Pierwszy raz w ponad 30-letnich dziejach tych rozgrywek piłkarz ustrzelił bowiem hat-tricka z rzutów karnych. Został nim Justin Kluivert, a więc syn legendarnego holenderskiego napastnika – Patricka. Jakby tego było mało, wszystkie trzy „jedenastki” dla Bournemouth wywalczył Evanilson. Brazylijczyka najpierw we własnym polu karnym sfualował obrońca Toti Gomes, a następnie dwukrotnie bramkarz Jose Sa.

Portugalski golkiper raz był bliski naprawienia swojego błędu, ale nie zdołał sięgnąć mocno uderzonej przez Kluiverta piłki. Przy pozostałych dwóch strzałach Holendra Jose Sa był bez szans, gdyż rzucał się w przeciwnym kierunku do wybranego przez skrzydłowego „Wisienek”. Dla wychowanka Ajaxu był to trzeci w karierze hat-trick, ale pierwszy po opuszczeniu macierzystego klubu. Zresztą, cztery dni przed meczem z Wolves minęło siedem lat od jego jedynego do tamtej pory hat-tricka w seniorskim futbolu. Ustrzelił go wtedy Rodzie Kerkrade w Eredivisie.

Justin Kluivert zresztą w Bournemouth odnalazł swoje miejsce na ziemi. Radzi sobie tu zdecydowanie lepiej niż w AS Romie, RB Lipsk, Nicei czy Valencii. Zwiedził już kilka klubów, a to w „Wisienkach” zanotował sezon życia. 12 bramek i sześć asyst w Premier League to wynik całkiem godny, a taki miał Holender w sezonie 2024/25.

Otrzymał certyfikat księgi rekordów Guinnessa

Hat-trick na Molineux był dla Kluiverta juniora pierwszym po wyjeździe z Holandii, ale jak się okazało, nie ostatnim. Ledwie półtora miesiąca później trzema bramkami skarcił także Newcastle i ponownie miało to miejsce w wyjazdowym meczu. Tym samym w ciągu 90 minut strzelił więcej goli na St. James’ Park w Premier League niż jego ojciec, który… grał dla Newcastle. Patrick piłkarzem „Srok” był przez jeden sezon i choć zdobył w nim 13 bramek, to tylko sześć w angielskiej ekstraklasie, a zaledwie jedną w ligowym meczu rozegranym na St. James’ Park. Bardziej go kojarzymy z trafieniami dla „Barcy” czy Ajaxu.

W ostatni weekend Bournemouth pierwszy raz od czasu show Kluiverta nad rzeką Tyne zmierzyło się z Newcastle, ale tym razem reprezentant Holandii zespołu Eddiego Howe’a już nie skarcił. Co więcej, jego występ potrwał ledwie pół godziny, gdyż wciąż stopniowo jest wprowadzany po kontuzji, przez którą stracił cały okres przygotowawczy. Mimo to po meczu z Newcastle ponownie udawał się do domu z nagrodą, choć tym razem nie była to piłka. Za dokonany na Molineux Stadium wyczyn, o którym zdążył już zapomnieć, otrzymał bowiem certyfikat księgi rekordów Guinnessa. 

Co prawda Kluivert jako pierwszy piłkarz w historii Premier League strzelił trzy gole z rzutów karnych, ale nie był to pierwszy taki przypadek w angielskiej ekstraklasie. Było ich jednak ledwie cztery, a poprzednia taka sytuacja miała miejsce aż 67 lat wcześniej. Wówczas hat-tricka wyłącznie po uderzeniach z jedenastu metrów zaliczył Ken Barnes z Manchesteru City i były to jego trzy z 18 ligowych bramek dla tego klubu.

Dodajmy również, że mecz, który poprzedziło uroczyste wręczenie Kluivertowi certyfikatu, zakończył się remisem 0:0. Tym samym Eddie Howe po odejściu z Bournemouth wciąż nie jest w stanie pokonać swojego byłego klubu w Premier League. Za jego kadencji na St. James’ Park ekipy te mierzyły się ze sobą w lidze siedmiokrotnie. Remis padł trzy razy, a czterokrotnie ze starć zwycięsko wychodziły „Wisienki”.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
nowa oferta powitalna BETFAN
Ruch Chorzów - Chrobry Głogów
Obie strzelą
kurs
1.81
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)