Były reprezentant Polski z bokserskim debiutem

Napisane przez Gabriel Stach, 22 września 2025

Były reprezentant Polski znów zaskoczył kibiców, choć tym razem nie na murawie. Piłkarz, który jeszcze niedawno dowodził w środku pola na boiskach Ekstraklasy, pojawił się w zupełnie nowym miejscu. Zamiast piłki nożnej wybrał… nie, nie, wcale nie freakfighty, tylko ring bokserski, gdzie rozpoczął niespodziewany rozdział kariery.

Były reprezentant Polski zadebiutował na ringu

Jeszcze kilka lat temu był jedną z bardziej rozpoznawalnych twarzy polskiej Ekstraklasy. Kapitan, lider, gwiazda Wisły Płock, a wcześniej młody talent Legii Warszawa. Dominik Furman to trzykrotny reprezentant Polski i solidny ligowiec, którego chyba nie da się nie kojarzyć. Swego czasu Tuluza płaciła za niego ponad 2 mln euro, ale tam się nie przebił i błyskawicznie powrócił do Polski. Pięć meczów w Ligue 1 – to jego kiepski bilans. Zdecydowanie lepiej czuł się na polskich boiskach. W Ekstraklasie zagrał 267 razy.

Kariera Furmana od początku związana była z Mazowszem. W barwach Legii Warszawa sięgał po trzy mistrzostwa Polski i cztery Puchary Polski. Później jego piłkarskie drogi prowadziły m.in. przez wspomnianą już Tuluzę, Hellas Verona czy turecki Gençlerbirliği. Najwięcej serc zdobył jednak w Płocku – w koszulce „Nafciarzy” rozegrał aż 201 spotkań, stając się symbolem zespołu.

Wszystko zmieniło się w 2023 roku. Po spadku Wisły z PKO BP Ekstraklasy klub jednostronnie rozwiązał kontrakt z byłym reprezentantem Polski, powołując się na specjalną uchwałę PZPN. Sam zawodnik nie zgodził się z decyzją i skierował sprawę do Piłkarskiego Sądu Polubownego. Ten orzekł na jego korzyść, pojawiła się nawet specjalna nazwa pt. „Prawo Furmana”. Tylko, że po odwołaniu Wisły Płock druga instancja oddaliła roszczenia zawodnika i to klub był górą. Furman za to zniknął z piłkarskiej mapy. Nie podpisał umowy z żadnym klubem i przez blisko dwa lata słuch o nim zaginął.

Dziś ponownie o nim głośno, ale nie z powodu spektakularnej bramki czy dogrania w środku pola, lecz… wejścia do ringu. Powrócił w zupełnie nowej roli. We wrześniu 2025 roku 33-letni Furman zadebiutował na gali bokserskiej w Ząbkach. Wystąpił w barwach Akademii Walki Damiana Soczewki, a jego rywalem był chirurg ortopeda i medalista mistrzostw Polski w brazylijskim jiu-jitsu, Maciej Grzelak. Walka, rozgrywana w formacie trzech rund po dwie minuty, dostarczyła kibicom sporo emocji.

 

Z boiska na ring, ale nie do freakfightów

Były reprezentant Polski dwukrotnie był liczony, lecz mimo to dotrwał do końcowego gongu. Sędziowie niejednogłośnie wskazali zwycięstwo Grzelaka (2:1), ale Furman pozostawił po sobie dobre wrażenie. Walczył ambitnie, pokazał charakter i – co dla wielu było zaskoczeniem – niezłe przygotowanie fizyczne.

Choć na ring wszedł amatorsko, trudno nie zadać pytania, czy to początek nowej przygody. Sam fakt, że nie bał się spróbować czegoś całkowicie innego, świadczy o jego odwadze. Były reprezentant Polski ma za sobą ogromne doświadczenie sportowe i wciąż pozostaje postacią, która przyciąga uwagę kibiców. Jego kilku kolegów z boiska walczyło, ale we freakfightach: Błażej Augustyn, Tomasz Hajto, Jakub Kosecki, Jakub Wawrzyniak, Piotr Świerczewski. Walczył też znany siatkarz – Zbigniew Bartman. On jednak postawił na razie dość ciekawie na zdecydowanie mniej medialny – królewski sport.

Nadchodzące mecze

    Historia Furmana pokazuje, jak nieprzewidywalne bywają sportowe losy. Jeszcze w 2020 roku asystował w meczach Ekstraklasy, w 2023 walczył o swoje prawa w sądzie, a dziś próbuje sił w boksie. Czy możemy się spodziewać dalszej przygody Furmana w ringu? Pewnie niedługo powinniśmy się przekonać, być może sam piłkarz zabierze na ten temat głos i co nieco nam sprawę rozjaśni.

    fot. Screen YouTube

    Bayern Monachium w jego życiu zajmuje trzy miejsca na podium. Płakał ze smutku po golach Diego Milito i z radości po golu Robbena. Znajdziesz go też na "Die Roten", gdzie napisał 40 tys. tekstów!

    Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
    nowa oferta powitalna BETFAN
    Ruch Chorzów - Chrobry Głogów
    Obie strzelą
    kurs
    1.81
    1
    Bonus 3 x 100% do 200 PLN
    2
    Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
    3
    Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
    4
    Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)