Obrońca otrzymał zawieszenie na… jedną trzecią sezonu

Niejednokrotnie w piłce nożnej gdy mowa o takiej pozycji jak obrońca – mamy przed oczami piłkarza, który będzie filarem i bronił jak Zawisza dostępu do własnej bramki. Czasem zdarza się też, co jest rzeczą ludzką, że zdarzają się kosztowne pomyłki, które są następnie wytykane przez dziennikarzy, jak i kibiców rywali. Tym razem nie popisał się w swoim fachu obrońca ligi kanadyjskiej. Za swoje zachowanie otrzymał surową karę.
Obrońca surowo ukarany – otrzymał dotkliwą karę
Oswaldo Leon to 26-letni obrońca drużyny York United. To średniak Canadian Premier League. Drużyna ta jest aktualnie prowadzona przez brata dobrze znanego w Europie reprezentanta kadry „Klonowego Liścia” – Stephena Eustaquio, Marco. Bardziej znany z braci był w przeszłości piłkarzem FC Porto. W sezonie 2021/22 prawie 60 meczów rozegrał tam obecny piłkarz Arki Gdynia, Dominick Zator.
W niedawnym spotkaniu z Halifax Wanderers FC przegranym 0:4, obrońca z Meksyku dopuścił się mocnego wykroczenia. Po drugiej żółtej i czerwonej kartce w meczu 1 września doszło do zachowania okraszonego przepisami jako „zastraszanie lub grożenie” sędziemu. Klub Meksykanina, który grał swego czasu w zespole kojarzonym z Pepem Guardiolą oraz Diego Maradoną – Dorados de Sinaloa – zaprzeczył zarzutom w jego imieniu i 18 września wziął udział w wideo przesłuchaniu przed Panelem Dyscyplinarnym Kanadyjskiej Federacji Piłkarskiej (Canada Soccer Disciplinary Panel).
OSWALDO LEÓN, SUSPENDED FOR 10 GAMES 🚨
The York United defender has been handed a ten-game suspension by the Canada Soccer Incident Review Body under Section 4.3 of the Canada Soccer Discipline Code for “intimidating or threatening a match official.” The incident took place… pic.twitter.com/MG4vJJfBYj
— TrueNorthFoot ⚽️🇨🇦 (@truenorthfoot) September 27, 2025
Nie przyniosło to oczekiwanego skutku, bowiem mimo apelacji – obrońca został surowo ukarany. W minionym tygodniu panel orzekł, że zarzuty są uzasadnione i nałożył standardową minimalną karę za to przewinienie. Ta wynosi 10 meczów. Pierwotnie mówiło się nawet o 13 spotkaniach. Sankcję zastosowano na podstawie punktu 4.3 Kodeksu Dyscyplinarnego Kanadyjskiego Futbolu.
W praktyce oznacza to koniec sezonu 2025 dla Leona. Jest to dla niego o tyle nieciekawe położenie, że kontrakt Meksykanina w York United kończy się 31 grudnia tego roku. Od wspomnianego incydentu obrońca ani razu nie pojawił się już na murawie.
W skali porównawczej jak bardzo bolesna jest to kara: obecny format Canadian Premier League (z ośmioma zespołami i play-offami) oznacza dla najlepszego duetu w sezonie zasadniczym mniej więcej 30-31 spotkań. Faza zasadnicza to aktualnie 28 meczów – każdy zespół mierzy się z siedmioma rywalami czterokrotnie.
Piłka nożna w Kanadzie
Mało kto wie, ale Kanada ma swoją ligę piłkarską. Ba, ma swoją Premier League. Rozgrywki nazywające się Canadian Premier League (CPL) istnieją blisko dekadę. W 2026 roku dołączy do ligi dziewiąty zespół – z Laval w prowincji Quebec, FC Supra du Quebec. To zespół, który planuje być kanadyjskim odpowiednikiem Athletic Clubu z Bilbao. Celem jest stawianie na piłkarzy z francuskojęzycznego regionu kraju. Będzie to ogółem dziesiąty zespół w historii ligi, bowiem ekipa z Edmonton zakończyła działalność w 2022 roku.
🇨🇦 The Canadian Premier League has announced that a new team, FC Supra du Québec, will join the country's top division in 2026.
Based in Laval, they are the first CPL team from the province of Québec & are aiming for an Athletic Bilbao-style model with only Québécois players. pic.twitter.com/IrOvVawMJg
— The Sweeper (@SweeperPod) September 26, 2025
Hegemonem w tych rozgrywkach jest zespół Forge FC. Na sześć sezonów zasadniczych i pięć rund play-off (2020 odwołane z powodu pandemii koronawirusa) zespół ten wygrał tytuł mistrza pierwszej fazy rozgrywek cztery razy, a na koniec rok puchar za wygraną podniósł dwukrotnie. Obrońca i jego zespół, czyli York United – nigdy nie wygrał żadnego z wyżej wymienionych trofeów.
Fot. Canadian Premier League