FIFA nie miała wątpliwości. Walkower w eliminacjach do mundialu

FIFA podjęła, wydaje się, kluczową decyzję w ramach afrykańskich kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw świata. Republice Południowej Afryki odjęto oficjalnie trzy punkty za spotkanie z Lesotho, które miało miejsce… w marcu. Walkower w tej grupie może bardzo mocno wpłynąć na ostateczne rozwiązania oraz to, kto bezpośrednio awansuje. 

FIFA nie miała wyjścia?

Sytuacja od dłuższego czasu była poruszana w mediach, szczególnie w tych afrykańskich. Już w marcu tego roku było wiadome, iż w meczu pomiędzy RPA a Lesotho, wystąpił nieuprawniony do tego zawodnik. Mowa o 28-letnim Teboho Mokoenie, a więc ważnym elemencie układanki reprezentacji RPA. Nie mógł on wystąpić w opisywanym spotkaniu, ponieważ otrzymywał żółte kartki w spotkaniach z Beninem oraz Zimbabwe i według przepisów powinien był pauzować. Mecz przed własnymi kibicami zakończył się pomyślnie dla RPA, gdyż wygrali go 2:0. Wówczas formalnie przyznano im trzy punkty w grupie, ale sprawa wciąż pozostawała otwarta.

🇿🇦 Reprezentacji RPA grozi walkower za rzekomo nieuprawnione wystawienie Teboho Mokoeny we wrześniowym meczu przeciwko 🇱🇸Lesotho (wygranym 3:0 przez RPA).

Wyraźnie spłaszczyłoby to tabelę grupy C, na dwie kolejki przed końcem zasadniczej fazy eliminacji.#AfrykaGra pic.twitter.com/OZ4G5cuPA8

— Wojciech Pietralik (@WojtekPietralik) September 18, 2025

Swojego głosu oburzenia nie ukrywał obóz Lesotho: „Mamy nadzieję, że będą przestrzegać własnych przepisów i działać właściwie. Nawet jeśli tylko upomną RPA, będzie dobrze. Jeśli dadzą nam punkty, niech tak będzie. To byłaby wisienka na torcie. Nie ma w tym złośliwości, po prostu zależy nam na przestrzeganiu przepisów” – jednak w tej sytuacji wina tego, iż ta sprawa tak długo się ciągnęła, leżała w dużej mierze po ich stronie. Według przepisów powinni złożyć protest w ciągu 24 godzin od zakończenia meczu, a tego nie zrobili. 

Gdy po tak długim czasie, a mówimy tutaj o sześciu miesiącach, nie było oficjalnego komunikatu, reprezentacje z kwalifikacyjnej grupy C poniekąd pogodziły się z takim stanem rzeczy, choć m.in. Benin bardzo mocno naciskał, aby ta sprawa została wyjaśniona. Presja w stronę organu zarządzającego przyniosła zamierzony skutek i choć po długim czasie, to wreszcie otrzymaliśmy oficjalną decyzję.

Walkower i nowe rozdanie w grupie

Dopiero teraz, praktycznie pod sam koniec września, FIFA oficjalnie zainterweniowała w tej sprawie. Stało się to, co powinno praktycznie zaraz po spotkaniu RPA z Lesotho. W wydanym komunikacie czytamy: „Komisja Dyscyplinarna FIFA orzekła, że ​​mecz, o którym mowa, został przegrany przez reprezentację Republiki Południowej Afryki walkowerem 3:0” . Oznacza to przetasowania w tabeli grupy C. Dodatkowo, związek piłkarski RPA został ukarany karą grzywny w wysokości 10 tysięcy franków szwajcarskich,  Teboho Mokoena otrzymał natomiast ostrzeżenie.

Jak to wpływa na sytuację w walce o mundial? Dość mocno, bo do tej pory RPA prowadziło, mając 17 oczek na swoim koncie. Po odjęciu jednak drużyna ta zrównała się liczbą punktów właśnie z Beninem, który sensacyjnie wskoczył na fotel lidera poprzez bilans bramowy. Do końca pozostały jeszcze dwie kolejki i obie ekipy mają jeszcze trochę pracy do wykonania. RPA czeka trudna przeprawa z Rwandą, która aktualnie ma jedynie trzy punkty mniej. Benin natomiast, który jeszcze na mundialu nie miał okazji wystąpić, zmierzy się jeszcze z Nigerią.

FIFA has deducted three points from South Africa pic.twitter.com/dY3N1mUPyq

— Alabi (@the_Lawrenz) September 29, 2025

Cała sytuacja w tejże grupie jest aktualnie mocno pogmatwana, wszystko ze względu na odjęte punkty RPA. Co prawda jest jeszcze możliwość odwołania od tej decyzji, z czego na pewno związek skorzysta, ale na ten moment są małe szanse, iż zostanie to rozpatrzone pozytywnie.

fot. PressFocus