Urban potwierdził kontuzję jednego z powołanych. Na pewno nie zagra on z Litwą

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 10 października 2025
jan urban nowa zelandia

W towarzyskim spotkaniu rozegranym w Chorzowie prowadzona przez Jana Urbana reprezentacja Polski pokonała Nową Zelandię 1:0 i w spokoju może przygotowywać się do eliminacyjnego boju na wyjeździe z Litwą. Niestety dla samego szkoleniowca, jak to się mówi po hiszpańsku – pojawiło się jedno nazwisko na liście zwanej „parte medico”. Szkoleniowiec potwierdził już, że piłkarz ten nie zagra na pewno w Kownie.

Urban ze składem na Litwę mniejszym o jednego piłkarza

Trzecie spotkanie kadencji Jana Urbana okazało się pierwszym z czystym kontem. Polacy pokonali Nową Zelandię 1:0 w meczu na Stadionie Śląskim w ponurej, jesiennej pogodzie. Duża w tym zasługa świetnego w debiucie Jana Ziółkowskiego, którego dyspozycja rośnie z każdym tygodniem.

Niestety, nie wszyscy koledzy wzięli z niego przykład – choćby Jakub Piotrowski, Sebastian Szymański czy Przemysław Frankowski zanotowali kolejny bezbarwny występ z orzełkiem na piersi. Mimo to szkoleniowiec „Biało-Czerwonych” mógł przećwiczyć pewne warianty, a także przekonać się o tym, kto zasługuje na więcej minut w Kownie i kolejnych potyczkach.

Jednym z takich piłkarzy był choćby Paweł Wszołek, który „dostarczył” asystę parę minut po wejściu na boisko. Możliwe, że zapowiada mu się dłuższy pobyt na boisku na Litwie. Jan Urban po meczu przyznał bowiem w wywiadzie dla „TVP Sport”, że chodzi o ww. Frankowskiego. („to nasza jedyna strata po tym meczu”). Na pomeczowej konferencji prasowej potwierdził to też przy okazji pytania Mateusza Migi.

– Już wiem, że nie będziemy go mieli na niedzielę. Bodajże w przypadku dwóch zawodników mamy niewiadome. „Franka” nie będziemy mieli na pewno (…) Murawa była bardzo miękka, padało – nie chcieliśmy tutaj trenować dzień przed meczem (…) nie chcieliśmy jej niszczyć. 

Sytuacja w eliminacjach w „polskiej” grupie

Holandia oraz Polska mają po pięć rozegranych spotkań, tak więc czekają na te reprezentacje jeszcze trzy spotkania. W ostatnim dla „Oranje” starciu byli oni lepsi od Maltańczyków wynikiem 4:0. Dwa gole z rzutów karnych strzelił Cody Gakpo, a po jednym dołożyli Tijjani Reijnders i Memphis Depay. Holendrzy mają nad Polakami i Finlandią trzy punkty przewagi.

Finowie wyrównali polską zdobycz punktową dzięki wygranej na Litwie 2:1 – choć przegrywali oni z gospodarzami 1:0 po 47 minutach. Na szczęście dla Jacoba Friisa, do siatki trafili odpowiednio Benjamin Kallman i Adam Markhiev. Litwa oraz Malta nie mają już szans na doścignięcie drużyny z północy Europy. Prawdopodobna wygrana Holandii oraz Polski w ich szóstym spotkaniu oznaczać będzie minimum baraże dla „Biało-Czerwonych”

Fot. PressFocus

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
nowa oferta powitalna BETFAN
Polska - Nowa Zelandia
Wygrana Polski
kurs
1.48
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)