Piątek napakowany przez Klinsmanna niczym kabanos „To kompletny napastnik”

03.02.2020

Już jutro Krzysztof Piątek zadebiutuje od pierwszej minuty w Hercie Berlin. Polak podczas dzisiejszej konferencji prasowej usłyszał od Juergena Klinsmanna właśnie taką deklaracje i wiele innych ciepłych słów. Z pewnością takie opinie Niemca zbudowały go na tyle, że jutro 24-letni napastnik przeciwko Schalke wyjdzie napakowany niczym kabanos.

Podczas spotkania z dziennikarzami niemiecki trener nie ukrywał zadowolenia, że stołeczny klub postanowił dodać mu do ataku takiego zawodnika. 55-latek doskonale zdaje sobie sprawę w jakiej strzeleckiej formie może być Krzysztof jeśli tylko ponownie złapie odpowiednią dyspozycje psychiczną oraz fizyczną. Najlepiej jeśli progres reprezentanta Polski nastąpi już podczas wtorkowego spotkania z Schalke:

– Przez ostatni czas grał jedynie w meczach pucharowych Milanu. Przyjechał do nas i widzimy, że już czuje się tutaj już komfortowo. Teraz nadszedł czas, aby z nim pracować. Z każdą sesją treningową postaramy się go coraz bardziej integrować, aby wkomponował się w pełni do zespołu i wszyscy czerpali z tego korzyść – stwierdził Niemiec.

– Znałem jego problemy w Mediolanie. W takich wielkich klubach jak Milan sytuacja zmienia się momentalnie i ciężko w tym się odnaleźć. Analizowaliśmy całą sprawę i doszliśmy do wniosku, że warto go pozyskać, ponieważ to kompletny napastnik, a jego ambicją jest zostanie najlepszym snajperem na świecie. Potrafi strzelać gole obiema nogami oraz głową. Do tego ma wielkie pokłady ambicji i chcę, aby młodsi piłkarze się od niego między innymi tego uczyli. Regularnie występuje także w kadrze, która jedzie na EURO u boku Roberta Lewandowskiego. To topowy zawodnik.

Siedzący obok Krzysztof musiał poczuć dumę. Z pewnością po trudnej połowie sezonu w Milanie jego pewność siebie straciła na wartości. Polak jednak niejednokrotnie udowodnił, że posiada umiejętności, które pozwolą mu ponownie trafiać do siatki rywali. Bundesliga to oczywiście nieco inna liga aniżeli Serie A, lecz jak udowodnił Erling Haaland dość szybko można się w niej zaaklimatyzować i seriami trafiać do siatki.