Nie ma sobie równych! Filip Starzyński z rekordem ekstraklasy

07.03.2020

Filip Starzyński to bez wątpienia jedna z najważniejszych postaci PKO Ekstraklasy. Piłkarz Zagłębia przyczynił się do remisu Zagłębia z Lechią (4:4), bijąc przy tym rekord ligi.

28-latek trafił do Lubina w styczniu 2016 roku z belgijskiego Lokeren. Z marszu stał się kluczową postacią drużyny, już w pierwszej rundzie pomagając jej w zajęciu 3. miejsca w lidze. Przez cztery lata w Zagłębiu, Filip Starzyński wystąpił w 130 meczach, w których zanotował 35 trafień i tyle samo asyst. Ta liczba byłaby jeszcze bardziej pokaźna, gdyby nie kontuzje.

W obecnych rozgrywkach czterokrotny reprezentant Polski nie opuścił żadnego ligowego spotkania. Z siedmioma asystami na koncie, ustępuje pod tym względem tylko Luquinhasowi, który ma jedną więcej.

Na początku zimowego okna transferowego mówiło się o tym, że Filip Starzyński odejdzie z Zagłębia. Jego kontrakt wygasał z końcem czerwca i sytuację chciała wykorzystać Lechia Gdańsk. Ostatecznie jednak piłkarz podpisał nową umowę z “Miedziowymi”, która wygaśnie dopiero po zakończeniu sezonu 2022/2023. Co więcej, piłkarz zarabia obecnie 100 tysięcy złotych brutto miesięcznie.

W ostatnim meczu PKO Ekstraklasy Zagłębie zremisowało z Lechią Gdańsk 4:4. Dwa gole dla lubinian zdobył właśnie Filip Starzyński. Pierwszą z nich trafił z rzutu karnego, dzięki czemu został rekordzistą ligi. Jeszcze żaden zawodnik przed nim nie wykorzystał ośmiu jedenastek z rzędu. Do tej pory dzielił rekord z Łukaszem Broziem, jednak dzięki bramce z Lechią, należy już tylko do niego.

Fot. YouTube