Zmarł Peter Whittingham, były piłkarz Cardiff City
Nie udało się uratować życia Petera Whittinghama. Były piłkarz Cardiff doznał poważnych obrażeń wynikających z upadku. Stan zawodnika w ostatnich dniach był na tyle krytyczny, iż niektóre angielskie media już we wtorek informowały o śmierci 35-latka. Tę wiadomość zdementowała walijska policja donosząc, że zawodnik przebywa w stanie ciężkim w szpitalu. Niestety, ostatecznie piłkarz zmarł w czwartek.
Sporo zamieszania wywołał stan zdrowia Petera Whittinghama. O śmierci zawodnika komunikowały niektóre źródła w Anglii. Informacji nie potwierdzał jednak m.in. były klub 35-latka, czyli Cardiff City. Dodatkowo, policja z Walii ucięła spekulacje w środę komunikując, iż Peter Whittingham walczy o życie.
Śmierć byłego pomocnika potwierdził w czwartek walijski klub, Cardiff City. To właśnie w tej drużynie, Peter Whittingham spędził większość kariery, notując m.in. świetny sezon 2009/2010, w którym zawodnik zdobył 20 bramek, zostając tym samym królem strzelców.
Przez ostatnie dni, Peter Whittingham przebywał w szpitalu, walcząc o życie. 35-latek doznał poważnego urazu głowy. Jak się okazało, obrażenia były na tyle silne, iż nie udało się uratować Anglika. W stronę rodziny zawodnika kierujemy wyrazy współczucia.
