Kane otwarcie o odejściu z Tottenhamu. Jasna deklaracja Anglika
Harry Kane od kilku lat jest regularnie łączony z opuszczeniem Tottenhamu. Mimo to Anglik wciąż pozostaje wiernie w klubie, który na niego postawił i umożliwił mu grę na najwyższym poziomie. W ostatnich tygodniach ponownie pojawiło się sporo plotek na temat jego odejścia, ale napastnik postanowił je spławić.
Daniel Levy przez jakiś czas musiał odrzucać oferty od Realu Madryt. „Los Blancos” jakiś czas temu jednak na dobre doszli do wniosku, że ten transfer nie dojdzie do skutku. Pojawiły się także plotki związane z zasileniem Manchesteru United, lecz aktualnie to nadal tylko medialne doniesienia. Zapytany o szansę na jakikolwiek transfer, Kane w rozmowie z Jamiem Redknappem, dziennikarzem „Sky Sports”, stwierdził:
– Kocham Spurs, zawsze będę to robił. Jednak zwykle mówiłem: jeśli nie czuję, że jako drużyna robimy postęp lub nie zmierzamy we właściwym kierunku, to nie będę osobą, która tam pozostanie na zawsze. Jestem ambitnym graczem, chcę notować progres i zostać jednym z najlepszych graczy na świecie. Wszystko zależy od tego, co dzieje się w zespole i od tego, jak się rozwijamy. Z jednej strony odrzucam doniesienia o transferze, ale z drugiej nie mówię nie.
Tottenham przegrał finał Ligi Mistrzów i finał Pucharu Ligi pod batutą Mauricio Pochettino. Kane wykazuje jednak optymizm, a według niego wyniki zespołu w najważniejszych spotkaniach mogą ulec zmianie z Jose Mourinho.
– Mówiliśmy, że od kilku lat mamy fantastyczny zespół, ale z tego czy innego powodu nie byliśmy w stanie zdobyć trofeów. W przyszłym roku Mourinho po raz pierwszy otrzyma szanse odbycia sezonu przygotowawczego z zespołem, co mu bardzo pomoże. Jose to uczciwy facet – powie ci, co robisz dobrze, a co już niekoniecznie. Z mojego punktu widzenia zbudowałem z nim dobre relacje. Rozmawiamy co kilka dni o różnych rzeczach.
Póki co jednak praca Portugalczyka w Tottenhamie nie wygląda najlepiej. Po dobrym początku drużyna w ostatnich tygodniach nie prezentowała się najlepiej, choć na pewno jednym z problemów były kontuzje najważniejszych graczy na czele z Sonem, Kane’em czy Sissoko.
