Lipsk może stracić obrońcę. Dayot Upamecano na celowniku angielskich klubów
Kolejnym piłkarzem, który po sezonie może opuścić RB Lipsk, jest Dayot Upamecano. To podpora drużyny Juliana Nagelsmannna.
Drużynę z Lipska opuści Timo Werner, który za 53 mln euro przejdzie do Chelsea. Media spekulują, że kolejnym zawodnikiem, który może odejść z tego klubu jest Upamecano. Francuz może odejść do innego londyńskiego klubu, czyli Arsenalu. Pozostaje on także w kręgu zainteresowań Manchesteru United.
Chcą go zatrzymać
Zawodnik jest trzonem defensywy niemieckiego klubu. Julian Nagelsmann chciałby za wszelką cenę mieć go w dalszym ciągu w swoich szeregach. Podobnego zdania jest zresztą prezes klubu, Oliver Mintzlaff. Prowadzone są rozmowy na temat przedłużenia kontraktu.
Klauzula do przejścia
21-latek 28 razy wystąpił w sezonie 2019/20 na szczeblu Bundesligi, na swoim koncie zanotował 2 asysty. Środkowy obrońca do Lipska trafił w 2016 roku z innego klubu pod szyldem RB, czyli z austriackiego Salzburga. Młodzieżowy reprezentant Francji w obecnym kontrakcie, który będzie obowiązywał jeszcze przez rok, ma wpisaną klauzulę odstępnego oscylującą w granicach 53 mln funtów.