Ekstraklasa: Lech Poznań coraz bliżej wicemistrzostwa

15.07.2020

W przedostatniej kolejce PKO Ekstraklasy Cracovia podejmowała w Krakowie zespół Lecha Poznań. 

Przed tym spotkaniem wiadome było, że „Kolejorz” powalczy o wicemistrzostwo kraju, a jego największym rywalem w osiągnięciu tego celu jest Piast Gliwice. Cracovia z kolei wszystkie siły pozostawia na finał Pucharu Polski, w którym zmierzy się z Lechią Gdańsk. Stawką tego meczu będzie udział w kwalifikacjach do europejskich pucharów.

Przebieg meczu

Na pierwszego gola w tym spotkaniu musieliśmy czekać do 26. minuty, gdzie nie popisał się bramkarz gospodarzy – Pesković, który z łatwością powinien obronić strzał Christiana Gytkjaera uderzającego z głowy. Jednak tak się nie stało i to Lech prowadził w tym meczu. Indywidualną akcją popisał się Filip Marchwiński, lecz tym razem Pesković świetnie wyciągnął uderzenie. Do przerwy ilość bramek się nie zmieniła. W 73. minucie świetny rajd przeprowadził Skóraś, który podał piłkę do nadbiegającego Marchwińskiego, a ten wykończył, trafiając pod poprzeczkę. W końcówce spotkania doszło do nietypowej sytuacji, gdyż Szymański otrzymuje futbolówkę od obrońcy Lecha, lecz piłka odbija się od jego nogi i wleciała do własnej bramki. Rezultat nie uległ już zmianie.

Tabela

„Kolejorz” po tej wygranie awansował na drugie miejsce i ma olbrzymią szansę na utrzymanie tego wyniku. Z kolei Cracovia spadła o jedną pozycję, gdyż wyprzedziła ją Lechia Gdańsk.

Cracovia – Lech Poznań 1:2 (0:1)

Christian Gytkjaer 26′

Filip Marchwiński 73′

Karol Szymański 81′ – (sam.)

Skład Cracovia: Pesković – Ferraresso, D. Jablonský, Dytiatjew, Rapa – Loshaj (85. Dimun), Lusiusz – Rodrigues de Souza, Rakoczy (60. Pik), Wdowiak – Vestenicky (74. Bała).

Skład Lech Poznań: Szymański – Butko, Šatka, Crnomarković, Puchacz – Kamiński, Moder (76. Muhar), Ramirez, Jóźwiak (67. Skóraś) – Marchwiński – Gytkjaer (87. Žamaletdinov).