Arkadiusz Milik skrytykowany przez włoski dziennik
Arkadiusz Milik niebawem zmieni otoczenie, lecz po ostatnim spotkaniu oberwało mu się od włoskiego dziennika. Dziennikarze „La Gazetta dello Sport” skrytykowali polskiego napastnika.
26-latek w najbliższym okienku transferowym najprawdopodobniej opuści zespół Napoli. Jednak po wczorajszym meczu z Bologną, w którym Neapolitańczycy nie zdołali wyjść zwycięsko, do postawy Polaka przyczepili się dziennikarze włoskiej gazety.
Myślami w innym klubie
„La Gazetta dello Sport” opisuje sytuację Milika, który według ich opinii zamieszany jest myślami o transferze.
„Problem jest chyba w głowie. Na treningach Milik imponuje. Przekonuje sztab szkoleniowy, żeby dostał więcej czasu na boisku, a później na murawie gra bez błysku, jak w starciu z Bologną, czy wcześniej z AS Roma. Po prostu nie jest łatwo zachować mu odpowiednią koncentrację, gdy stawką jest zawodowa przyszłość i zmiana życia. Z pewnością chciałby już wiedzieć, czy trafi do Juventusu, Atletico czy Tottenhamu” – napisali.
Oczekiwania
Dziennikarze włoskiej gazety nie omieszkali się dodać, na czym powinien skupić się polski napastnik.
„Zespół pilnie potrzebuje jego lepszej formy. Arek czuje się przecież w klubie dobrze i zawsze miał duże zaufanie od fanów. Ma szansę zostawić po sobie świetne wspomnienia. Przed nim i drużyną jeszcze trzy tygodnie grania i wyzwań. Dopiero później będzie mógł pomyśleć o walizkach i transferze” – zwrócili uwagę.
