Wojciech Szczęsny znów z wysokimi ocenami. Polak uratował trzy punkty Juventusowi
Ostatnie dni to dobry czas dla Wojciecha Szczęsnego. Polak zanotował drugi z rzędu udany występ w Serie A.
We wczorajszym spotkaniu przeciwko Lazio Polak nie obronił co prawda rzutu karnego wykonywanego przez Ciro Immobile, lecz popisał się kluczową interwencją w końcówce meczu. Szczęsny w świetnym stylu sparował piłkę po strzale z rzutu wolnego Sergeja Milinkovicia-Savicia.
Wysokie noty
Bramkarz Juventusu otrzymał za wczorajszy występ noty w przedziale 6,5 – 7 w dziesięciostopniowej skali. Siódemkę wystawiła mu „La Gazzetta dello Sport”, chwaląc go zwłaszcza za wspomnianą paradę przy uderzeniu serbskiego pomocnika.
– Szczęsny fenomenalnie poradził sobie z rzutem wolnym Sergeja Milinkovicia-Savicia – czytamy w dzisiejszym wydaniu włoskiego dziennika.
Kolejny udany mecz
To drugie z rzędu spotkanie, w którym Szczęsny zbiera wysokie oceny. Podobnie było w starciu z Sassuolo. Co prawda Juventus zremisował tamto spotkanie 3:3, lecz włoskie media podkreślały dużą rolę golkipera, dzięki któremu „Stara Dama” uchroniła się przed porażką.