Łukasz Piszczek złożył deklarację. Zagra jeszcze w polskiej lidze
Defensor wciąż dobrze spisuje się na poziomie niemieckiej Bundesligi, natomiast już teraz wypowiedział na temat swojej przyszłości.
Polak stwierdził w wywiadzie z mediami klubowymi Borussii Dortmund, że na koniec kariery chciałby jeszcze zagrać w barwach LKS-u Goczałkowice. Wcześniej można było przypuszczać, że Piszczek zdecyduje się zawiesić buty na kołku jako zawodnik BVB. Razem ze swoimi bliskimi zadecydował jednak o powrocie w przyszłości w rodzinne strony.
Łukasz Piszczek:
Już dawno postanowiliśmy z żoną, że po zakończeniu moich występów w Bundeslidze wrócimy do Polski. Tam mamy rodziny, tam jest mój rodzinny klub i tam mam akademię, o którą muszę się troszczyć. Chcę jeszcze zagrać w LKS Goczałkowice. Mamy obecni około 60 dzieci w czterech kategoriach wiekowych. Od U-8 do U-12. Chcemy stopniowo budować drużyny do U-18. Liczymy, że będą się do nas zgłaszać chłopcy z całej Polski.
Kontrakt jeszcze przez rok
Umowa 35-latka z Borussią obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku. Były reprezentant Polski wypełni kontrakt i prawdopodobnie wówczas wróci do kraju. W zakończonym sezonie wystąpił 29 spotkaniach pod wodzą Luciena Favre’a, w których zdobył 1 bramkę i zaliczył 3 asysty.
