Mateusz Borek: „Dla kilku zawodników Bayernu to może być ostatni finał Ligi Mistrzów”

23.08.2020

Już dziś wieczorem w finale Ligi Mistrzów zmierzą się drużyny Bayernu Monachium oraz Paris Saint-Germain. Mateusz Borek w rozmowie z „Onet Sport” wypowiedział się na temat tego starcia. 

Dziennikarz „Kanału Sportowego” ocenił, że dla kilku piłkarzy Bayernu może to być ostatnia szansa, aby sięgnąć po puchar Champions League. Borek stwierdził również, że wolałby, aby starcie z Paris Saint-Germain nie było najważniejszym meczem w karierze dla Roberta Lewandowskiego.

Ostatnia szansa?

Zdaniem dziennikarza, doświadczeni piłkarze bawarskiego klubu mogą już nie stanąć przed szansą na udział w finale najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych. – Dotarcie do finału Champions League, gdzie około osiem drużyn prezentuje podobny poziom jest trudne. Dla kilku zawodników Bayernu to może być ostatni finał LM. To nie znaczy, że oni za rok nie będą się śmiać z moich słów, bo Bayern znów zagra w finale – stwierdził Borek.

Najważniejszy mecz Lewego

Były komentator Polsatu uważa, że Robert Lewandowski potrzebuje wpisać do swojego CV dwa sukcesy, aby można nazwać go piłkarzem spełnionym. – Chciałbym, żeby to nie był najważniejszy mecz w karierze Lewandowskiego. Do bycia piłkarzem spełnionym brakuje mu – w teorii – dwóch rzeczy. Dlaczego w teorii? Ponieważ Robert wiecznie jest niespełniony i nienasycony. Jego ambicja pokazuje, że ciągle chce od siebie więcej. To się nie zmieni do ostatniego meczu w karierze. Natomiast patrząc z boku, to Lewandowski potrzebuje wygrać Ligę Mistrzów i sukcesu z reprezentacją, czyli medalu na dużym turnieju. Doceniając klasę naszych kadrowiczów, wydaje mi się, że o zaliczenie pierwszego warunku będzie jednak łatwiej – zauważa dziennikarz „Kanału Sportowego”.

Druga szansa

Dla Roberta Lewandowskiego będzie to drugi finał Ligi Mistrzów w karierze. Pierwszą próbę sięgnięcia po trofeum Champions League podjął wraz z Borussią Dortmund w 2013 roku. W niemieckim finale podopieczni Jurgena Kloppa ulegli Bayernowi Monachium 1:2. Dziś polski snajper będzie miał okazję na wygraną w barwach bawarskiego zespołu.