Kabaret w Barcelonie trwa w najlepsze. Na zdjęciu promującym sezon 2020/2021 pojawił się Leo Messi

02.09.2020

Gdy Leo Messi zaznaczył, że zamierza opuścić Barceloną, stało się jasne, że niemal codziennie będziemy informowani o postępach w sprawie rozwiązania jego kontraktu. Trudno powiedzieć, że dziś doszło do przełomu, ale w Barcelonie pojawił się ojciec piłkarza, Jorge Messi, który przyleciał specjalnie po to, by negocjować rozwiązanie umowy syna. 

Zanim doszło jednak do spotkania Jorge Messiego z władzami Barcelony, świat obiegł plakat promocyjny klubu na sezon 2020/2021, na którym znalazł się Leo Messi.

Nie ma wątpliwości, że była to celowa zagrywka Josepa Mari Boartomeu, o czym zaświadczyła zresztą dobrze poinformowana Cadena SER. Co ciekawe na plakacie nie znalazł się Luis Suarez, który lada moment zostanie zawodnikiem Juventusu.

Ojciec Messiego o odejściu syna

W rozmowie z Deportes Cuatro Jorge Messi przyznał, że jego synowi trudno będzie pozostać w klubie, w którym się wychował. Dodał również, że nie ma na razie tematu przenosin do Manchesteru City.

Zaprzecza to niejako wcześniejszym informacjom podawanym przez katalońskie media jakoby Pep Guardiola miał doradzać Messiemu, by ten pozostał w Barcelonie.

Barcelona nie odda Leo Messiego za darmo

Trudno spodziewać się po ostatnich działaniach zarządu Barcelony, na czele którego stoi Josep Maria Bartomeu, by Leo Messi mógł bez problemu opuścić klub. Jeśli Argentyńczyk się nie ugnie, z całą pewnością sprawa trafi do sądu. Straci na tym przede wszystkim jednak kataloński klub, ponieważ straty wizerunkowe będą gigantyczne i trudne do nadrobienia w perspektywie nawet kilkudziesięciu lat.

Warto dodać, że 60-70% koszulek sprzedawanych przez Barcelonę nosi nazwisko Messiego. A to tylko jedna kwestia, ponieważ wielu sponsorów jest przy Barcelonie od lat, gdyż gra w niej Leo Messi. Jeśli Argentyńczyk odejdzie do np. Manchesteru City, można spodziewać, że wielu z nich podąży razem z nim.