Mistrzostwa Polski województw część 3

03.02.2021

Masz lider Ekstraklasy i mocnych zawodników. Inni albo ratują się tercetem drużyn w pierwszej drugiej lidze, a są tacy, których reprezentacja na szczeblu centralnym jest mizerna. Mimo tego w każdym województwie można znaleźć kilka ciekawych nazwisk. Reprezentanci Polski obok drugoligowców? Jak najbardziej i takich drużyn będzie coraz więcej. Czas na trzeci odcinek rankingu województw.

Przypomnijmy zasady: jedynym kryterium było miejsce urodzenia, tak by ujednolicić wszystkich zainteresowanych. Ponadto niemal każde województwo będzie „grać” w innym ustawieniu. Wszystko dlatego, że staraliśmy się zachować pierwotne pozycje piłkarzy, których umieszczaliśmy. Oczywiście mogą zajść niewielkie zmiany i obrońcy grający w ustawieniu z czwórką, przejdą do trójki. Tak samo, jak nieco większa dowolność jest w przypadku napastników czy skrzydłowych. Mimo tego mniej więcej udało nam się zachować taki kształt drużyn, który byłby możliwy.

Podkarpackie – liczba ludności: 2 127 657 (dane: GUS 2015)

Drugą część otwiera Podkarpacie, czyli region, który latem zanotował spory skok w drużynach na szczeblu centralnym. Stal Mielec awansowała do Ekstraklasy, a Resovia do I ligi. Jak wygląda skład? Trzech graczy jest właśnie ze wspomnianej Stali, choć mocno zastanawialiśmy się nad pozycjami, dla niektórych. W końcu Kamil Kościelny mógł występować jako prawy w trójce defensorów lub wahadłowy. Tam jednak przesuwamy Artura Jędrzejczyka, czyli jednego z dwóch legionistów.

Bardzo solidnie wygląda przede wszystkim defensywa. W niej Paweł Bochniewicz, czyli niedawny debiutant w kadrze oraz Kamil Piątkowski. W jego przypadku, po transferze do Red Bulla Salzburg, zapewne debiut jest niedaleką przyszłością.

Kto się nie załapał do podstawowego składu? Największa rywalizacja była w bramce. Zresztą Rafał Strączek i Michał Gliwa taką mają codziennie w Stali. Ostatecznie stawiamy na młodszego, ale tutaj dużej różnicy nie ma. Ponadto na ławce możemy mieć rodzeństwo Jarochów – Bartosz i Gracjan. Ponadto Michał Rakoczy, na którego rozwój liczymy i na to, że już za niedługo mógłby stanowić opokę takiej jedenastki swojego regionu.

Kujawsko-Pomorskie – liczba ludności: 2 086 210

Zawisza w IV lidze, Elana w III, a jedyny reprezentant na szczeblu centralnym – Olimpia Grudziądz – zamyka tabelę II ligi. Bardzo źle to wygląda pod względem klubów, ale sam skład wstydu nie przynosi. Mocno musieliśmy pomieszać w obronie. Uznaliśmy, że Arkadiusz Reca da sobie radę na prawej obronie, a na lewą powędrował Jakub Wawszczyk. Nominalny prawy defensor Damian Ciechanowski trafia na środek, gdzie incydentalnie zdarzało mu się występować. Im wyżej, tym lepszych graczy znajdujemy. Jest Jacek Góralski, Karol Linetty, czy Kuba Piotrowski. Gdyby ten ostatni wrócił do formy z czasów Pogoni, teoretycznie wszyscy mogliby się spotkać na kadrze. Z przodu nieco biedniej, ale też kilku ligowców znajdziemy.

Na ławce Jakub Łukowski z Miedzi, Hubert Adamczyk, czyli były zawodnik… Chelsea. Ponadto Maciej Żurawski wypożyczony z Pogoni do Warty Poznań, a także Damian Rasak. Na kolana to wszystko nie rzuca, ale mają kilka podstaw, by powalczyć z lepszymi od siebie.

Zachodniopomorskie – liczba ludności: 1 710 482

Pogoń na czele Ekstraklasy, a ich region zebrał taki skład, który mógłby powalczyć o mistrzostwo Polski województw. W tej ekipie najsłabiej wygląda defensywa, choć mowa o trzech doświadczonych ligowcach, jak Frączczak, Celeban i Janicki. Gorzej sprawa wygląda na lewej obronie i bramce. W końcu chodzi o graczy pierwszoligowych.

Im wyżej, tym lepiej. Środek pola z dwoma zawodnikami reprezentacji i Filipem Starzyńskim, który od wielu lat jest czołowym asystentem ligi. Na skrzydłach kapitan Pogoni Szczecin i jej wychowanek, który mimo kłopotów jest graczem Premier League. W ataku Łukasz Zwoliński odbudowany w Chorwacji.

A przecież pominęliśmy w naszym zestawieniu Kacpra Kozłowskiego. 17-latek pewnie znalazłby się w większości kadr wojewódzkich, ale tutaj uznaliśmy, że względem pozostałych pomocników nie jest – na dzisiaj – lepszy. Ale to zapewne się szybko zmieni. Zresztą w drugiej linii nie zmieścili się: Patryk Lipski czy Jakub Żubrowski. Ponadto jest ekipa młodych wychowanków Portowców i za niedługo może będzie o nich znacznie głośniej, jak Kacper Smoliński, Hubert Turski czy strzelec gola w piątkowym meczu z Rakowem Adrian Benedyczak.

Do Włoch wyjechali w młodym wieku bramkarz Hubert Idasiak czy prawy obrońca Jakub Iskra. Ten drugi nawet zaliczył dwa mecze w Serie A, ale to jego jedyne dotychczasowe granie w piłce seniorskiej, więc bierzemy Frączczaka.

Warmińsko-Mazurskie – liczba ludności: 1 439 675

Pod względem klubowym Warmia i Mazury raczej nie mają się czym poszczycić. Oczywiście jest Stomil, Olimpia Elbląg czy Sokół Ostróda, ale to nadal nie jest najwyższy poziom w kraju. Tyle że najlepszą „11” mogliby złożyć naprawdę konkretną.

W bramce Rafał Gikiewicz, a więc czołowy golkiper Bundesligi. W obronie Paweł Dawidowicz, który zadomowił się w obronie rewelacji Serie A. Dalej przecież Daniel Łukasik i dwóch obieżyświatów. Ten z większymi umiejętnościami – Adrian Mierzejewski – i ten z mniejszymi – Łukasz Gikiewicz. Naprawdę kilka ciekawych nazwisk w tej ekipie jest. Ponadto ligowcy, jak Dawid Szymonowicz, doświadczony Łukasz Broź, a także Marcin Budziński czy Patryk Kun. Jedyne mocniejsze kombinowanie było przy pozycji Tomasza Nawotki, którego przestawiliśmy z prawej, na lewą stronę.

Co ciekawe najmocniejsza ławka jest na pozycji bramkarza. Na niej Bartosz Białkowski od wielu lat grający na wysokim poziomie w Championship, a także Filip Kurto. Ten drugi gra w Australii dla Western United, a wcześniej wiele lat spędził w Holandii.

***

Poprzednie części cyklu o województwach:

Odcinek 1

Odcinek 2