Aleksander Buksa na celowniku. “Tatuś kupił Ci karierę…”

10.02.2021

Aleksander Buksa po podjęciu decyzji o odejściu z Wisły Kraków stał się persona non grata według kibiców. Fani “Białej Gwiazdy” umieścili w klubowym ośrodku treningowym transparenty pod adresem piłkarza.

Buksa odchodzi z Wisły

Sytuacja Aleksandra Buksy w ostatnim czasie jest jedną z najszerzej komentowanych w polskich mediach sportowych. Piłkarz Wisły Kraków jeszcze niedawno miał zapewniać, że przedłuży kontrakt z klubem do 2023 roku. Jak się okazało, piłkarz zdecydował się ostatecznie opuścić stolicę Małopolski po zakończeniu sezonu.

Sprawa jest zamknięta. Ja osobiście uważam, biorąc pod uwagę wszystko, co usłyszałem od osób, które brały udział w rozmowach, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż te negocjacje były od samego początku prowadzone w złej wierze. To jedna sprawa. Druga jest taka, że Wisła została zwyczajnie naciągnięta. Bo chyba nie sądzicie panowie, że za przedłużenie umowy o pół roku z 17-letnim juniorem klub myślałby o płaceniu za sam podpis na kontrakcie i podwyżce do poziomu seniorskiej pensji – wyznał przewodniczący rady nadzorczej klubu Tomasz Jażdżyński w rozmowie z “Interią”.

„Buksa Judasz!”

Bez wątpienia najbliższe pół roku będzie dla 18-latka trudne. Aleksander Buksa może mieć utrudnioną walkę o miejsce w składzie “Białej Gwiazdy”, gdyż do zespołu dołączył Słoweniec Zan Medved. Nie da się również ukryć, że poprzez zmianę decyzji piłkarz stracił zaufanie klubowych włodarzy, co może się odbić na jego pozycji w składzie.

Na decyzję 18-letniego napastnika zareagowali również klubowi kibice. Poza licznymi komentarzami w mediach społecznościowych, fani “Białej Gwiazdy” umieścili obraźliwe transparenty pod adresem piłkarza na obiektach sportowych w Myślenicach. „Buksa Judasz!”, „Białą Gwiazdę całowałeś, lecz za kasę się sprzedałeś!”, „Tatuś kupił Ci karierę ale dla nas jesteś zerem” – można przeczytać.

Reakcja Wisły Kraków

Klub natychmiast zareagował na napisy pod adresem 18-letniego piłkarza. Transparenty niezwłocznie zdjęto jeszcze przed pojawieniem się zawodników na boisku treningowym.

(Fot. screen Canal+Sport)