Polacy na zapleczu Serie A. O występach naszych w Serie B

04.04.2021

Święta to wyjątkowy czas, dlatego pozwoliliśmy sobie na dość niecodzienny ruch w kontekście naszego cyklu „Polacy w Serie A”. Nie ocenimy bowiem występów naszych przedstawicieli, którzy rywalizują w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale skupimy się na piłkarzach występujących na zapleczu włoskiej ekstraklasy. Jest ich sporo, dlatego warto sprawdzić, jak sobie radzą. 

Być może nie wszyscy kibice zdają sobie sprawę, ale w Serie B mamy aż 13 Polaków. Najgłośniejsze nazwiska to oczywiście Szymon Żurkowski, Patryk Dziczek, Filip Jagiełło, Sebastian Musiolik czy Thiago Cionek.

Szymon Żurkowski – FC Empoli

Wyjątkową odsłonę naszego cyklu zaczniemy od zawodnika, który przebywa w drużynie zajmującej aktualnie pierwsze miejsce w Serie B. To Szymon Żurkowski. 23-latek jest obecnie wypożyczony z Fiorentiny do Empoli. Jak wiadomo, początki pomocnika w najwyższej klasie rozgrywkowej nie były najlepsze, dlatego Żurkowski trafił na wypożyczenie do Empoli, gdzie również jego start nie wyglądał najlepiej.

Tak naprawdę, sytuacja Szymona Żurkowskiego zaczęła poprawiać się dopiero na początku grudnia, gdy 23-latek coraz częściej meldował się na murawie. Do tej pory, pomocnik rozegrał w lidze 17 spotkań, strzelając łącznie 2 bramki. Żurkowski trafiał do siatki w rywalizacjach z Frosinone oraz Pisą.

Ekipa Empoli jest już o krok od najwyższej klasy rozgrywkowej, gdyż przewaga zespołu nad trzecią Salernitaną wynosi osiem punktów. Awans do Serie A może być o tyle istotny dla Żurkowskiego, gdyż w przypadku sukcesu, zespół z pewnością rozważy sprowadzenie Polaka na stałe. Byłoby to dla pomocnika pewne wyjście, gdyż trudno na ten moment wyobrazić sobie, by Szymon Żurkowski otrzymał prawdziwą szansę w Fiorentinie.

Liczba spotkań: 17 
Gole: 2 
Minuty: 779 

Mariusz Stępiński, Marcin Listkowski – Lecce 

Grono Polaków w Serie A może poszerzyć się o kilku zawodników. Na drugiej pozycji plasuje się bowiem ekipa Leece, w której występują Mariusz Stępiński oraz Marcin Listkowski. Trzeba jednak pamiętać, iż Stępiński przebywa aktualnie w zespole na zasadzie wypożyczenia. 25-latek cały czas jest graczem Verony, jednakże brak regularniej gry podczas sezonu 2019/2020 sprawił, iż Polak trafił na zaplecze włoskiej ekstraklasy, by otrzymać więcej minut.

Był to dobry ruch ze strony Mariusza Stępińskiego. 25-latek do tej pory wystąpił w 25 spotkaniach ligowych spotkaniach, strzelając 7 goli oraz zaliczając 3 asysty. Co prawda w klubie jest zdecydowanie bardziej bramkostrzelny snajper, gdyż 32-letni Massimo Coda zanotował do tej pory aż 20 trafień, jednakże wynik Stępińskiego można uznać jako przyzwoity.

Podobnie jak w przypadku Żurkowskiego, tutaj również przy ewentualnym awansie pojawi się zapewne temat ewentualnego transferu definitywnego. Wszystko zależy od tego, czy Stępiński zaliczył efektywny koniec sezonu, a ekipa Lecce załapie się do Serie A.

Liczba spotkań: 25
Gole: 7
Asysty: 3

Minuty: 1460

Jasną sytuację ma Marcin Listkowski, który w ubiegłym roku trafił do Lecce z Pogoni Szczecin, podpisując z włoskim klubem pięcioletni kontrakt. Debiutancki sezon 23-latka na włoskiej ziemi można trudno uznać jako dobry, gdyż były gracz szczecińskiej ekipy zaliczył niecałe 650 minut.

W ostatnich tygodniach Listkowski nie łapał się do kadry meczowej, najprawdopodobniej z powodu problemów zdrowotnych.

Ostatnie doniesienia z Włoch informują, iż Listkowski walczy teraz o powrót do pełnej sprawności po urazie stopy.

Liczba spotkań: 16
Gole: 0
Asysty: 2

Minuty: 642

Paweł Jaroszyński, Patryk Dziczek, Tomasz Kupisz – Salernitana

Najwięcej przedstawicieli mamy w Salernitanie, gdzie występuje aż trzech Polaków. Jednym z nich jest Paweł Jaroszyński. Lewy defensor pierwszą część sezonu spędził na wypożyczeniu w Pescarze, zaliczając 16 ligowych występów. Na początku lutego, 26-latek trafił na wypożyczenie do Salernitany, rozgrywając do tej pory 9 spotkań.

Dla Jaroszyńskiego był to niewątpliwie sportowy awans, gdyż Pescara walczy o utrzymanie w Serie B, natomiast Salernitana ma aspirację, by załapać się do najwyższej klasy rozgrywkowej. Od początku przeprowadzki do Salernitany, Paweł Jaroszyński jest ważnym ogniwem zespołu. Wystarczy powiedzieć, że 26-latek opuścił raptem jeden mecz.

Liczba spotkań: 26
Asysty: 2

Minuty: 2040

Do końcówki grudnia regularnie na murawie pojawiał się Patryk Dziczek, choć dość często 23-latek otrzymywał raptem kilka minut od trenera. Niestety podczas rywalizacji z Ascoli przeżyliśmy chwilę grozy, gdyż Patryk Dziczek nagle stracił przytomność.

Przy tego typu problemach zawsze pojawiają się spore wątpliwości w kontekście kontynuowania kariery. Jak na razie Patryk Dziczek powoli dochodzi do siebie.

Liczba spotkań: 15
Minuty: 534

Niewielu polskich piłkarzy może pochwalić się takim doświadczeniem na włoskich boiskach, jakie ma Tomasz Kupisz. 31-latek we wrześniu ubiegłego roku trafił do Salernitany z Bari na zasadzie wypożyczenia. Kupisz rozgrywa bardzo przyzwoity sezon. Wystarczy powiedzieć, że 31-latek zagrał w 23 spotkaniach, strzelając trzy gole.

Jak możemy dowiedzieć się z serwisu „Transfermarkt”, Salernitana posiada opcję wykupu Polaka po sezonie. Jeśli drużynie udałoby się awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej, to z pewnością temat tego ruchu zostanie podjęty. Nie można także wykluczyć, iż nawet przy dalszej grze w Serie B, Salernitana zdecyduje się na definitywny transfer.

Liczba spotkań: 23
Gole: 3
Minuty: 1570

Filip Jagiełło, Jakub Łabojko – Brescia

Duet Polaków jest w Brescii, czyli zeszłorocznym spadkowiczu z Serie A. Na ten moment Brescia jest daleka od szybkiego powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej, gdyż zespół traci do ósmego miejsca (gwarantującego udział w play-offach) pięć oczek. Bardzo ważną rolę odgrywa w zespole Filip Jagiełło.

23-latek wystąpił do tej pory w 26 ligowych potyczkach, opuszczając tylko dwa mecze z powodu kontuzji. Jagiełło zaliczył jak na razie 4 trafienia oraz 3 asysty. Biorąc pod uwagę fakt, jak ważnym zawodnikiem jest dla zespołu były gracz Zagłębia Lubin, Brescia zapewne rozważyłaby definitywny transfer Polaka. Pytanie, czy zgodzi się na to Gena i czy sam Jagiełło chciałby zostać w Serie B na dłużej.

Liczba spotkań: 27
Gole: 4
Asysty: 4
Minuty: 1614

W połowie września ubiegłego roku do Brescii trafił Jakub Łabojko, za którego włoski klub zapłacił Śląskowi Wrocław 600 tys. euro. 23-latek zalicza całkiem udany, debiutancki sezon we Włoszech. Środkowy pomocnik wystąpił bowiem w 26 ligowych potyczkach, spędzając na murawie nieco ponad 1100 minut.

Liczba spotkań: 27
Gole: 1

Minuty: 1142

Przemysław Szymiński, Piotr Parzyszek – Frosinone

Dwóch Polaków mamy także w Frosinone. To Przemysław Szymiński oraz Piotr Parzyszek. Ten pierwszy reprezentuje barwy włoskiej ekipy od 2019 roku, kiedy to trafił do drużyny z Palermo. Kampania 2020/2021 jest pierwszym sezonem dla Szymińskiego, w którym 26-latek odgrywa ważną rolę w zespole. Środkowy defensor wystąpił bowiem w 24 spotkaniach, zaliczając nawet 2 gole i 1 asystę.

Warto zaznaczyć, iż Szymiński jako jeden z nielicznych przekroczył już barierę 2000 minut w Serie B. Patrząc na pozostałych Polaków w tej lidze, jest to pewien wyczyn.

Liczba spotkań: 24
Gole: 2
Asysty: 1
Minuty: 2001

Mniej minut na murawie spędził Piotr Parzyszek, który zasilił klub pod koniec września ubiegłego roku. Frosinone wykupiło napastnika z Piasta Gliwice, płacąc za 27-latka 500 tys. euro. Najlepszy okres Piotr Parzyszek przeżywał w grudniu, będąc nie tylko podstawowym snajperem zespołu, ale również strzelając trzy gole oraz zaliczając jedną asystę.

Od nowego roku pozycja napastnika w drużynie uległa pogorszeniu. Wystarczy powiedzieć, że ostatni raz Parzyszek wyszedł w pierwszym składzie 23 stycznia.

Liczba spotkań: 22
Gole: 4
Asysty: 1
Minuty: 970

Thiago Cionek – Reggina

Po sezonie 2019/2020 Thiago Cionek zakończył swoją ponad dwuletnią przygodę ze SPAL. Był to z pewnością dobry okres dla 34-latka. Jak można się było spodziewać, doświadczony defensor związał się z zespołem Serie B, podpisując z Regginą kontrakt do 2023 roku.

Cionek jest podstawowym obrońcą zespołu. Podczas kampanii 2020/2021, 34-latek opuścił łącznie 5 ligowych potyczek. Sytuacja Regginy w lidze jest całkiem spokojna, gdyż zespół ma przewagę ośmiu punktów nad szesnastą Cosenzą, natomiast strata do play-offów wynosi siedem oczek.

Liczba spotkań: 25
Minuty: 2049

Adam Chrzanowski, Sebastian Musiolik – Pordenone

Podsumowanie sytuacji Polaków w Serie B zamykamy duetem z Pordenone. W tym zespole występują Adam Chrzanowski oraz Sebastian Musiolik. Chrzanowski trafił do klubu w lipcu ubiegłego roku. Początki lewego obrońcy nie są najlepsze, gdyż 22-latek wystąpił raptem w 11 ligowych potyczkach, spędzając na murawie nieco ponad 760 minut.

Liczba spotkań: 12
Minuty: 793

Więcej szans na grę otrzymał Sebastian Musiolik, który przebywa we włoskim zespole na zasadzie wypożyczenia. Musiolik wystąpił do tej pory w 23 ligowych spotkaniach, strzelając 4 gole oraz zaliczając 2 asysty.

Liczba spotkań: 24
Gole: 5
Asysty: 2
Minuty: 1226

Ze wszystkich Polaków występujący w Serie B na pewno możemy wyróżnić Mariusza Stępińskiego, Filipa Jagiełło, Pawła Jaroszyńskiego, Szymona Żurkowskiego, Sebastiana Musiolika czy Przemysława Szymińskiego. Część z naszych przedstawicieli ma na pewno szansę, by rywalizować w Serie A podczas sezonu 2021/2022.