Czesław Michniewicz: Nic złego nie zrobiłem, nie miałem żadnego zarzutu. Nie byłem świadkiem koronnym!
Dzisiaj Czesław Michniewicz został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Przed chwilą zakończyła się konferencja prasowa z udziałem nowego opiekuna kadry. Nie zabrakło pytań o Roberta Lewandowskiego, sztab oraz przeszłość z aferą korupcyjną. Co powiedział Michniewicz oraz prezes PZPN Cezary Kulesza? Wybraliśmy najciekawsze wypowiedzi.
Cezary Kulesza: – Dużym zaskoczeniem dla nas było odejście Paulo Sousy. Portugalczyk porzucił kadrę w trudnym momencie. Wraz z jego odejściem, odszedł także cały sztab szkoleniowy.
– Czesław Michniewicz jest jednym z najlepszych trenerów w Polsce. Przekonał mnie jedną rzeczą. Pokazał mi swój plan na pierwszy baraż. Bardzo się cieszę, że podczas rozmowy trener był przygotowany do niej.
– Jest bardzo ambitnym, pracowitym trenerem. Wiem, że od dzisiaj będzie intensywnie pracował, dzień i noc przygotowując plan na Rosję.
– Celem są baraże i razem pragniemy wyjazdu na mundial w Katarze. Przede wszystkim chcę pogratulować trenerowi i życzyć sukcesu w barażach.
– Nigdzie w żadnych mediach nie powiedziałem, że trener Adam Nawałka będzie selekcjonerem reprezentacji. Cenię go, ma swoje atuty, ale mój wybór padł na trenera Michniewicza.
– Kontrakt został zawarty do końca roku z możliwością przedłużenia.
– Zarząd jednogłośnie wybrał Czesława Michniewicza na selekcjonera.
– Trener ma plan i tym mnie przekonał. Liczymy, że wypali i pojedziemy do Kataru.
Czesław Michniewicz: – Spełniają się moje marzenia. Jestem bardzo wzruszony. Jednocześnie ruszamy od razu do pracy. Od dłuższego czasu rozmawialiśmy z prezesem na temat sposobu gry, prowadzenia kadry i sztabie.
– Wiedziałem, że rozmawiał z wieloma kandydatami i wielokrotnie mi o tym mówił. Ja wówczas nie traciłem czasu, tylko zająłem się Rosją. Zrobiłem analizy przeciwnika, nie mając pewności, że będę selekcjonerem. Dogadaliśmy się jednak szybko, jeśli chodzi o finanse.
Sztab
– Rozmawiałem z panem prezesem i większość będzie się rekrutowała jeszcze z kadry U21, bo niektórzy jeszcze pracują w PZPN. Finalny jego kształt poznamy do końca tego tygodnia.
– Łukasz Piszczek czy Jerzy Dudek? Na temat sztabu jeszcze porozmawiamy. Prezes już zna moje założenia. Nie chce nikomu odbierać szans ani uprzedzać faktów.
Robert Lewandowski
– W tym tygodniu już spotkam się z Robertem Lewandowski. Później przyjdzie czas na kolejnych zawodników doświadczonych. Na początek porozmawiam z kapitanem i chce go zapytać, w jaki sposób chciałby, żeby grała reprezentacja Polski. Przedstawię mu mój punkt widzenia w oparciu o wiele informacji, także rywala. Decyzja będzie należała do mnie, ale wezmę pod uwagę zdanie wielu piłkarzy.
#konferencjaLIVE
🔴🎙 Cezary Kulesza: Wczoraj rozmawiałam pół godziny z Robertem Lewandowski, ale nie będę zdradzał szczegółów.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) January 31, 2022
Afera korupcyjna
Cezary Kulesza: – Gdyby był wyrok, to pan Czesław Michniewicz by z nami tutaj nie siedział. Dzisiaj mamy akcję Rosja i skupmy się na meczu barażowym, a nie kopaniu się po kostkach. Dzisiaj urządzamy wojenki, kłótnie i cały czas grillować trenera w mediach. To nie jest nam do niczego potrzebne. Mnie interesuje aspekt piłkarski, a nie prokuratorski. Czesław Michniewicz nie był osobą nawet oskarżoną.
Czesław Michniewicz: – Interesuje mnie to, co się dzieje wokół mojej osoby. Chcę to podkreślić. Nic złego nie zrobiłem, nie miałem żadnego zarzutu, nie byłem świadkiem koronnym wbrew słowom wielu osób.
– Pan insynuuje, że wiedziałem o ustawionym meczu. Mecz ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki odbył się pomiędzy dwoma finałowymi meczami Pucharu Polski, a trzech zawodników nie zagrało przez żółte kartki oraz kontuzje. Wszyscy budują narracje wobec bzdurnych zarzutów, że wystawiłem rezerwowy skład – powiedział selekcjoner na pytanie Szymona Jadczaka.
Ustawienie, zawodnicy, założenia
– Wiem, jak funkcjonuje piłka seniorska. Liczy się wynik i to on wszystko determinuje. Pamiętam trenera Henryka Kasperczaka. Żałuje, że nigdy nie dostał szansy prowadzenia reprezentacji Polski. Nie sprzyjały ku temu okoliczności. U mnie się to wszystko złożyło. Gdybym pracował dalej w Legii, prawdopodobnie nie dostałbym tej szansy.
– Będziemy elastyczni, jeśli chodzi o ustawienia. Musimy wziąć szeroki wachlarz możliwości. Szeroka kadra! Będziemy obserwować wszystkich zawodników grających za granicą, ale także tych w Ekstraklasie. Kadra ma być szeroka, ale chcemy, by trzon kadry pozostał taki, jak jest. Nie odcinam się jednak od tego, żeby ktoś wskoczył do pierwszego składu. Np. Sebastian Szymański, bardzo szanowany w Rosji. Poza tym Żurkowski z dobrymi recenzjami w Empoli.
– Największą pracę musimy ze sztabem wykonać teraz. Mamy 52 dni i w momencie, gdy przyjadą na zgrupowanie, każdy będzie wiedział, jak gra Rosja, czego oczekujemy, jak to chcemy realizować i jak to wpleść do treningu. Będziemy grywali i trójką stoperów, i dwójką, wszystko zależy od okoliczności. Będę o tym rozmawiał z Robertem Lewandowskim, bo to są kluczowe kwestie.
– Będę skupiał się na tym, co my chcemy zrobić. Pewne pozytywne elementy, które funkcjonowały u Paulo Sousy będą także doskonalone dalej. Złych, nie będziemy poruszać, tylko będziemy kształtować swoje, nowe.
***
– Nie widzę podobieństwa w moim odejściu z kadry U21 i Paulo Sousy z pierwszej reprezentacji. Moja decyzja była zaakceptowana przez prezesa Bońka. Umowa była taka – pomiędzy mną, prezesem Bońkiem i prezesem Mioduskim – że prowadzę do końca kadrę U21 w eliminacjach i łączę to z pracą w Legii. Jednak po pierwszym zgrupowaniu prezes Boniek uznał, że lepszą decyzją będzie przekazanie kadry Maciejowi Stolarczykowi – odpowiedział Czesław Michniewicz na pytanie Izabeli Koprowiak z Przeglądu Sportowego na porównanie odejścia z kadry U21 i decyzji Paulo Sousy.
***
– Pod koniec lutego lecimy z prezesem Cezarym Kuleszą do Rosji. Najpierw mecz Chimki-Dynamo Moskwa z Sebastianem Szymańskim, a kilka godzin później Spartak zagra z CSKA. W trzech moskiewskich klubach gra wielu reprezentantów Rosji. Wielu z nich gra także w Krasnodarze i Lokomotiwie Moskwa, których mecz obejrzę dzień później. Przy okazji będzie okazja obejrzeć Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa.