Gianluigi Donnarumma: PSG zawsze było moim przeznaczeniem

Długo trwała walka Milanu o pozostanie w klubie wychowanka. Gianluigi Donnarumma ostatecznie wybrał ofertę PSG i na zasadzie wolnego transferu przeprowadził się do Paryża. Teraz włoski golkiper udzielił głośnego wywiadu dla La Gazetty dello Sport.

– Niełatwo było opuścić Milan po wielu latach. Każdy obwinia mnie o całą sytuacje, nie patrząc na drugą stronę. Ostatni telefon, jaki otrzymałem z klubu, był z informacją, że Milan zakontraktował nowego bramkarza – mówił wyraźnie rozgoryczony golkiper paryskiej ekipy. Dodał jednak coś, co mocno kłóci się z jego słowami tuż przed odejściem z klubu. – PSG było zawsze moim przeznaczeniem. Al-Khelaifi oraz Leonardo chcieli mnie od dawna. Jestem tutaj naprawdę szczęśliwy – dodał Włoch. Jednocześnie zaznaczył, że jego konflikt z Keylorem Navasem nie jest prawdą, gdyż obaj bramkarze mają dobre relacje, a rywalizacja jest czymś, co lubi.

Niespełna 23-latek poruszył także kwestie dotyczące jego przeszłości na San Siro. – W Mediolanie dorastałem jako człowiek i piłkarz. Nie mogę nie podziękować klubowi za wszystko, co dla mnie zrobił. Także fani zawsze mnie dobrze traktowali i czułem się tam jak w domu. Potem jednak wszyscy wiemy, jak sprawy się potoczyły – opisał pokrótce przebieg swoich relacji z klubem i fanami.

Poruszył także kwestie obecnej sytuacji jego macierzystego klubu.  – Jako fan Milanu zawsze śledzę wszystkie poczynania klubu. Często rozmawiam byłymi kolegami stamtąd, a także trenerem Stefano Piolim. Jestem szczęśliwy, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze i to będzie wspaniały sezon. Bardzo ucieszyło mnie zwycięstwo w derbach, które śledziłem – dodał. Gianluigi Donnarumma wypowiedział się także na temat swojego następcy w klubie. – Śledzę jego postępy uważnie i zrobił na mnie spore wrażenie. Gratuluję mu tego, co już zrobił i cieszy mnie jego postawa – zakończył.