Gergo Lovrencsics chce awansu Polski na EURO 2024

Gergo Lovrencsics występował w barwach Lecha Poznań w latach 2012-2016. Węgier podczas swojego pobytu w Ekstraklasie był gwiazda Kolejorza oraz był jedną z najbardziej wyróżniających się postaci w polskiej lidze. 35-latek w niedawnej rozmowie z TVP SPORT przyznał, że wierzy w awans naszej kadry narodowej na EURO 2024. Lovrencsics zaznacza jednak, że mecze barażowe nie będą łatwą przeprawą dla Biało-Czerwonych.

Reprezentacja Węgier bardzo dobrze spisała się podczas eliminacji do EURO 2024. Drużyna zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie. 44-krotny reprezentant Węgier oraz był zawodnik Lecha Poznań przyznał, że śledził zmagania Biało-Czerwonych, podczas kwalifikacji do turnieju. 35-latek przyznaje, że widzie regres w grze naszej drużyny narodowej.

,,Oglądałem mecze reprezentacji Polski. Nie wiem, co się stało. Kilka lat temu wielu waszych zawodników grało w najlepszych ligach. Pamiętam, że w Lechu siedmiu, ośmiu zawodników jeździło na kadrę. Teraz tak nie ma. W Polsce jest wielu uzdolnionych zawodników. Macie Roberta Lewandowskiego, ale czegoś brakuje. Możliwe, że za często zmieniacie trenerów. Jesteście w barażach, ale tam będzie ciężko. Lubię Polskę, ale wasza gra nie wygląda najlepiej” – powiedział Węgier.

35-latek stwierdził, że w meczach barażowych, Polska nie może liczyć na łatwą przeprawę. Wszystkie drużyny biorące udział w barażach są groźne, na co z pewnością musi uważać zespół Michała Probierza.

,,Ewentualny finał play-offów będzie bardzo trudny, ale nawet z Estonią nie liczyłbym na łatwy mecz. Wiesz, wszyscy chcą być na Euro. Dwukrotnie grałem w barażach. Raz z Norwegią i było bardzo, bardzo, bardzo trudno. Drugim razem z Bułgarią i Islandią. W barażach nie ma łatwych spotkań, nawet gdy masz naprzeciw siebie Luksemburg. Wszyscy chcą awansować i mają wtedy ostatnią szansę” – stwierdził piłkarz.

Lovrencsics liczy na to, że Polska awansuje na turniej, a następnie spotka się z reprezentacją Węgier w fazie pucharowej.

,,Najlepiej, gdybyśmy spotkali się w fazie pucharowej na Euro! Polska wejdzie na mistrzostwa, a potem zagramy ze sobą w kolejnej rundzie. To byłoby najlepsze!” – przewidział Lovrencsics.

Fot. PressFocus