Cancelo zagra? Jednak jedzie do Arabii!

09.01.2024

Joao Cancelo zagra już w półfinale? Błyskawicznie się wykurował. Po ostatnim ligowym meczu całe środowisko wokół „Dumy Katalonii” zasmuciła informacja, że Cancelo miał naciągnąć więzadła krzyżowe w lewym kolanie. Powrót Portugalczyka do gry może jednak nastąpić szybciej, niż się wydawało.

Podstawowy zawodnik

Joao Cancelo trafił do Barcelony przed latem na zasadzie wypożyczenia z Manchesteru City. Praktycznie już od początku stał się jednym z najważniejszych elementów układanki Xaviego. Kibiców “Blaugrany” zadziwia ofensywnymi rajdami, a niektórym przypomina legendę Barcelony – Jordiego Albę. Nie tylko test oka i efektowność, ale i liczby go bronią. Zagrał w 16 meczach w tym sezonie i strzelił już dwa gole, co jednak nie jest najważniejsze. Najbardziej liczy się wpływ obrońcy na drużynę, a ten jest ogromny. Oglądając spotkania “Dumy Katalonii” można zauważyć, że gdy Cancelo przebywa na boisku, to wszystkie ataki są przeprowadzane szybciej, a gra w defensywie również jest pewniejsza.

Pierwsze pesymistyczne prognozy

Pierwsze domysły i szczątkowe informacje, które otrzymali katalońscy dziennikarze nie były optymistyczne. Mówiło się nawet o paru tygodniach pauzy. Portugalski defensor miał opuścić mecz w Pucharze Króla oraz zbliżające się rozgrywki w Superpucharze Hiszpanii, rozgrywanym od czterech w Arabii Saudyjskiej.

Cancelo zagra?

Najnowsze informacje są jednak dużo bardziej pozytywne. Jak informuje kataloński dziennikarz związany z Barceloną, Victor Navarro, Cancelo poleciał z zespołem do Arabii! Tam na “Blaugranę” już pojutrze czeka półfinałowy mecz z Osasuną. Rozgrywki wyglądają tak, że biorą w nich udział cztery zespoły, nie tylko mistrz kraju i zdobywca pucharu. Informacje o tym, że być może Cancelo zagra, chwilę później potwierdził sam klub, publikując w mediach społecznościowych grafikę z kadrą na rozgrywki w Arabii.

Widnieje tam nazwisko Cancelo, a wszelkie wątpliwości rozwiał filmik Navarro, na którym widać Portugalczyka wsiadającego do samolotu.

Liczą na finał

Trudno sobie jednak wyobrazić, żeby w czwartek Cancelo zagrał w pierwszym składzie przeciwko Osasunie. Bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, w którym Cancelo zagra już w samym finale. W niedzielę „Blaugrana” być może zagra w finale Superpucharu. Tam może czekać nas prestiżowe spotkanie, być może zobaczymy El Clasico. Real Madryt zagra w półfinale z Atletico, czyli swoim rywalem zza miedzy. Najpierw jednak gracze “Barçy” powinni skupić się na meczu z Osasuną, bo chociaż wygrali z zespołem z Pampeluny ostatnie cztery spotkania, to aż trzykrotnie mieliśmy do czynienia z tylko jednobramkową przewagą zespołu Barcelony. Łatwo więc nie będzie.

Fot. PressFocus