Xavi na granicy zwolnienia. Ten tydzień może być decydujący

Ostatnia aktualizacja 17 stycznia, 2024 o 18:24

Xavi na granicy zwolnienia. Ostatnie tygodnie nie są udane dla Barcelony. Zespół nie przekonuje swoją grą, a ostatnia porażka z Realem Madryt w Superpucharze Hiszpanii była szczególnie bolesnym ciosem dla kibiców „Dumy Katalonii”. Pozycja Xaviego w klubie wydaje się być zagrożona, jak nigdy dotąd – o losie Hiszpana ma zadecydować najbliższy tydzień.

Najbliższe dni kluczowe

Xavi Hernandez powrócił do Barcelony w 2021 roku, gdy na ławce trenerskiej zastąpił Ronalda Koemana. Wcześniej przez 17 sezonów bronił barw tego klubu jako piłkarz – zagrał łącznie w 767 meczach. Sezon 2022/2023 okraszony został mistrzostwem Hiszpanii dla „Dumy Katalonii” w dominujący sposób, lecz bieżąca kampania jest znacznie trudniejsza. Drużyna zajmuje czwarte miejsce w tabeli La Liga i dopiero co po słabym meczu przegrała Superpuchar Hiszpanii z odwiecznym rywalem, jakim jest Real Madryt.

W wywiadach, zarówno Joan Laporta jak i Deco, wciąż stoją po stronie Xaviego i nadal go popierają, choć wyniki nie wskazują na świetną postawę zespołu. Prezes Barcelony oraz dyrektor sportowy tracą jednak cierpliwość do Katalończyka, choć ten musi zmagać się z licznymi absencjami w składzie – między innymi Pedriego oraz Gaviego. Sytuacja ma być jednak do tego stopnia krytyczna, że ten tydzień może zweryfikować potencjalną przyszłość Xaviego w klubie.

Szef katalońskiego „Sportu”, Joan Vehils zasugerował w radiu Cadena SER, że porażka w jednym z dwóch najbliższych meczów może zakończyć się zmianą trenera. W czwartek FC Barcelona zagra w 1/8 finału Pucharu Króla z trzecioligowym Unionistas, który w tej edycji pucharu rozprawił się już z innym klubem z Primera Division, Villarealem. Trzy dni później natomiast piłkarze Xaviego rywalizować będą z Realem Betis. Jeśli w którymś z tych dwóch spotkań powinie się noga, dni trenera w klubie mogą być policzone.

Kandydatem do zastąpienia Xaviego na stanowisku szkoleniowca jest inna osoba związana w przeszłości z Barceloną jako piłkarz, Rafael Marquez. W mediach krąży również kandydatura Thiago Motty, obecnego trenera Bolonii, która jest rewelacją sezonu w Serie A i zajmuje piąte miejsce w lidze.

Fot. PressFocus