Koszmarny debiut Troya Deeneya
To był debiut Troya Deeneya na ławce trenerskiej, jego pierwsza praca. Nie tak wyobrażał sobie tę przygodę. 35-latek objął Forest Green Rovers w grudniu zeszłego roku, lecz już zdążył się pożegnać z władzami klubu. Został bowiem zwolniony po zaledwie sześciu spotkaniach.
Fenomen Forest Green Rovers
Forest Green Rovers jest klubem znanym z promowania ekologicznego stylu bycia oraz żywności wegańskiej. Dzięki Dale’owi Vince’owi, polityka w klubie uległa znacznej zmianie. Posiłki, które spożywają piłkarze, są wegańskie, a technologia znajdująca się na stadionie klubu, The New Lawn, jest związana z energią odnawialną. Gracze grają na murawie całkowicie organicznej, do dbania której nie wykorzystuje się sztucznych nawozów. Stadion The New Lawn jest w stu procentach zbudowany z drewna, a decyzja o takim stylu budowy podyktowana jest zminimalizowaniem śladów węglowych. Ekologiczne innowacje w piłce nożnej zostały docenione przez samą Królową.
Od piłkarza do trenera
Kilka tygodni temu Troy Deeney był aktywnym piłkarzem. W sierpniu zeszłego roku dołączył do Forest Green Rovers, aby wzmocnić kadrę tej drużyny. Rozegrał w tym sezonie łącznie 18 meczów, zdobywając jedną bramkę. Jeszcze 16 grudnia grał jako piłkarz i to 90 minut z MK Dons, a 22 grudnia pełnił już rolę pierwszego trenera. Postawa „Zielonych„ w League Two pozostawia dużo do życzenia. Zajmują ostatnie miejsce w tabeli i tracą siedem punktów do bezpiecznej strefy. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia w klubie podziękowano ówczesnemu trenerowi, Davidowi Horsemanowi. I to właśnie Deeney wszedł w buty tego szkoleniowca, błyskawicznie się więc „przebranżowił”, choć trzeba dodać, że pełnił wcześniej podwójną rolę – piłkarza i asystenta trenera.
Jak się okazało, włodarze klubu bardzo szybko stracili cierpliwość. Troy Deeney został zwolniony po zaledwie sześciu meczach oraz zaledwie 29 dniach pracy. W trakcie niespełna miesiąca, były piłkarz zanotował bilans trzech remisów, trzech porażek i ani jednego wygranego spotkania. Otrzymał również karę 1500 euro za zachowanie z meczu ze Swindon Town, kiedy to został wyrzucony z boiska.
„Zespół Forest Green Rovers rozstał się dzisiaj z głównym trenerem Troyem Deeneyem” – czytamy na portalu Twitter/X.
Forest Green Rovers have today parted company with Head Coach Troy Deeney.#WeAreFGR💚
— Forest Green Rovers (@FGRFC_Official) January 18, 2024
Po kolejnej roszadzie trenera obowiązki Deeneya przejmie dotychczasowy trener bramkarzy, Dan Connor. Warto też dodać, że niedawno do Forest Green Rovers dołączył młodzieżowy reprezentant Polski, Maxi Oyedele.
Fot. PressFocus