Kuriozalna sytuacja w meczu Warty. Trener na boisku

Kuriozalna sytuacja w meczu Warty. Trener na boisku! Ekipa Warty Poznań, podobnie jak wiele innych ekstraklasowych drużyn, udała się na zgrupowanie do Turcji. Podczas pobytu w ojczyźnie takiej atrakcji jak Pamukkale, „Zieloni” rozegrają łącznie pięć sparingów. 

Kuriozalna sytuacja w meczu Warty

Jeden z nich – wygrane 2:1 spotkanie przeciwko ukraińskiej drużynie – LNZ Czerkasy zakończył się parę chwil temu, a jak można wyczytać na mediach społecznościowych, w pewnym momencie na boisko wszedł… trener analityk zespołu Warty. Nie w celu przekazania wskazówek – wszedł, żeby… grać!

Bartłomiej Babiarz, bo o nim mowa, to w przeszłości był zawodnik poziomu Ekstraklasy. Reprezentował barwy chociażby Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, a karierę zakończył zaledwie rok temu w barwach pierwszoligowej Skry Częstochowa. W niektórych sparingach także grał, choćby w lipcu z Notecią Czarnków, czy w październiku z Wisłą Płock. Pierwszy trener Warty – Dawid Szulczek – postanowił zaufać Babiarzowi i w sztabie „Zielonych” pełni on funkcję trenera-analityka.

Mimo wszystko widzów mogło zaskoczyć jednak, że w pewnym momencie spotkania defensora Warty – Wiktora Pleśnierowicza zastąpił… trener. Kuriozalna sytuacja w meczu Warty wywołała także zamieszanie u administratora mediów społecznościowych klubu z Poznania, który całą sytuację skwitował zdaniem „Tego się nie zapomina”.

⏱ 82' Trener analityk Bartłomiej Babiarz zmienia Wiktora Pleśnierowicza. Tego się nie zapomina! 🫡 Mateusz Kupczak cofnął się do linii obrony.
_____#WARLNZ | #GreenSide 🇹🇷 
🟢 2-1 🟣

— Warta Poznań (@WartaPoznan) January 24, 2024

Takie absurdalne zdarzenia odkopują starą jak świat dyskusję o wąskiej kadrze zespołu Warty Poznań. O tym, że w zespole jest mało zawodników wiedzą wszyscy, a nawet trener Dawid Szulczek na konferencjach prasowych jasno wyrażał się w przeszłości na temat nowych wzmocnień. Poza wąską kadrą, „Warciarzom” doskwierają również kontuzje, której w tym sezonie nabawiła się chociażby gwiazda drużyny – Adam Zrelak. Mimo trenera na boisku, Warta zdołała pokonać drużynę LNZ Czerkasy 2:1, po golach Martona Eppela, oraz testowanego zawodnika, którego klub póki co nie ujawnia.

Kolejny mecz podczas obozu w tureckim Side Warta Poznań rozegra w sobotę, 27 stycznia przeciwko Slovanowi Liberec.

Fot. Social media Warty Poznań