Koniec sezonu kluczowego piłkarza Barcelony. FC Barcelona w tym sezonie zdecydowanie prezentuje się poniżej poziomu. Drużyna Roberta Lewandowskiego w ostatnich dniach odpadła z rozgrywek Pucharu Króla, a sytuacja w lidze oraz Champions League wydaje się coraz trudniejsza. Problemy z kontuzjami także doskwierają ekipie „Blaugrany”. Jak się okazuje, to koniec sezonu kluczowego piłkarza Barcelony.
Uszkodzony mięsień
Balde w ostatnim pucharowym starciu w rozgrywkach Pucharu Króla doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda w prawej nodze. Hiszpański defensor złapał kontuzję już w 23. minucie, co najprawdopodobniej oznacza, że Balde po prostu miał za mało czasu na regenerację, tym bardziej, że Hiszpan jest mocno eksploatowany przez Xaviego. Piłkarza zmienił 17-letni Hector Fort.
Dylemat lekarzy
Od początku hiszpańskie media dawały dwa warianty, nad którymi zastanawiali się lekarze FC Barcelony. Pierwsza opcja – czyli operacja, zapewnia bardziej skuteczne leczenie, ale dłuższą pauzę. Druga, czyli leczenie zachowawcze miało by spowodować szybszy powrót Balde na boisko, jednak kosztem wysokiego ryzyka odnowienia urazu.
Jak podaje katalońskie TV3 (co zdążył potwierdzić klub), ostatecznie medycy „Blaugrany” zdecydowali się na pierwszy wariant. Poddanie się zabiegowi oznacza, że to koniec sezonu kluczowego piłkarza Barcelony. Młodym obrońcą Barcy zajmie się specjalista najwyższej klasy – dr Lasse Lempainen z fińskiego Turku, który w ostatnich miesiącach leczył choćby Leonardo Spinazzolę po poważnym urazie z Euro 2020 czy Pierre’a Kalulu z Milanu.
Badania wykazały, że zawodnik pierwszego zespołu Alejandro Balde ma kontuzję ścięgna w prawym ścięgnie podkolanowym. W najbliższych dniach przejdzie operację pod ręką doktora Lasse Lempainena, pod okiem personelu medycznego Klubu, w Turku w Finlandii. Po przeprowadzeniu procedury zostanie wydane nowe oświadczenie.
Koniec sezonu kluczowego piłkarza Barcelony sporym problemem
Kontuzja hiszpańskiego defensora to podwójne zmartwienie dla Xaviego. Można śmiało stwierdzić, że uraz Balde generuje kolejne potężne problemy kadrowe w stolicy Katalonii. Naturalnym i nominalnym zastępcą Balde jest Marcos Alonso, który także jest kontuzjowany. Taka sytuacja zmusza do Xaviego do ewentualnej zmiany formacji, albo skorzystania z któregoś z juniorów, do których jednak „Barça” ma szczęście, i właśnie to może być promykiem nadziei dla szkoleniowca FC Barcelony. Dość dobrą zmianę dał w Bilbao Hector Fort.