Rashford ma kłopoty. Kara pieniężna za „balowanie”

30.01.2024

Brytyjskie media podały szokującą informację. Marcus Rashford, który na Wyspach cieszy się raczej sporą sympatią dzięki działalności pozaboiskowej, w ostatnim czasie bardzo podpadł. Mimo domniemanej choroby widziany był w jednym z klubów na nocnej imprezie, gdzie miał być nietrzeźwy. Manchester United wydał oświadczenie i go ukarał.

Zjazd formy Rashforda w obecnym sezonie

Marcus Rashford raczej cieszy się sympatią nie tylko wśród kibiców ”Czerwonych Diabłów” ale również pozostałych klubów. W 2020 roku wywalczył darmowe posiłki dla dzieci w szkołach. Wystosował nawet specjalny list do rządu w tej sprawie. Angażuje się również w inne akcje charytatywne. Nie sposób ich zliczyć. Poprzedni sezon był dla niego bardzo udany, najlepszy w karierze. W 56 występach strzelił 30 goli, dzięki czemu stał się najlepszym strzelcem w klubie. Wydawało się, że kolejne rozgrywki pod rządami Erika ten Haga będą równie owocne. Niestety, ale po formie sprzed roku nie ma nawet śladu. W 26 spotkaniach strzelił zaledwie cztery gole. Anglik na domiar złego ostatnio podpadł, a sprawa odbiła się szerokim echem w mediach.

Marcus Rashford został ukarany za swoje zachowanie

W ubiegłym tygodniu imprezował przez dwa dni w Irlandii Północnej, a następnie nie pojawił się na treningu, co tłumaczył chorobą. Świadkowie imprezy sugerują, że Rashford był nietrzeźwy. Nie wziął również udziału w ostatnim meczu Pucharu Anglii wygranym przez Manchester United z Newport County 4:2. Podobno to też część kary. Rashford za swoje zachowanie został ukarany finansowo. Z jego pensji zostaną potrącone dwie tygodniówki, czyli równowartość 650 tysięcy funtów. Dodatkowo Manchester United wystosował oficjalny komunikat w tej sprawie.

„Marcus wziął odpowiedzialność za swoje czyny. Sprawa została rozwiązana jako wewnętrzna kwestia dyscyplinarna. Temat jest zamknięty” – możemy przeczytać w oświadczeniu klubu.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Anglik sprawił problemy dyscyplinarne. W poprzednim sezonie w spotkaniu przeciwko Wolverhamton spóźnił się na zbiórkę przedmeczową. Spóźnienie tłumaczył… drzemką, którą uciął sobie w trakcie dnia. Warto zaznaczyć, że nie była to zbyt wielka szkodliwość, jednak Erik ten Hag posadził Rashforda na ławce rezerwowych, mimo jego kapitalnej formy. Napastnik pojawił się na boisku w drugiej połowie i strzelił zwycięskiego gola na 1:0.

Fot. PressFocus