Kłopoty Crystal Palace! Kontuzje trzech kluczowych piłkarzy

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 06 lutego 2024

Nie dość, że Crystal Palace na poważnie zamieszane jest w walkę o utrzymanie, to w dodatku szkoleniowiec „Orłów”, Roy Hodgson, przed meczem z Chelsea ma olbrzymi ból głowy. Po sobotnim starciu z Brighton (1:4), z urazami zmagają się trzej kluczowi piłkarze – Marc Guehi, Eberechi Eze oraz Michael Olise.

Przed tygodniem, po kilku tygodniach absencji spowodowanej kontuzją do gry, wrócił Michael Olise. Francuz przywitał się z fanami Crystal Palace w najlepszy możliwy sposób – zdobył bramkę oraz dołożył dwie asysty i walnie przyczynił się do zwycięstwa „Orłów” z Sheffield United 3:2. Niestety, 22-latek tuż po wpisaniu się na listę strzelców, w 69. minucie opuścił plac gry z powodu urazu. Problem nie wydawał się na tyle poważny, wobec czego Olise udał się wraz z drużyną do Brighton na słynne derby autostrady M23.

Ryzyko się nie opłaciło

Po pierwszej połowie meczu z „Mewami”, Crystal Palace przegrywało aż 0:3. Co więcej, w 28. minucie z powodu kontuzji murawę musiał opuścić czołowy zawodnik linii obrony, Marc Guehi. W przerwie Roy Hodgson postanowił ratować sytuację wpuszczeniem na plac gry Michaela Olise. Decyzja 76-latka była bardzo ryzykowna i zakończyła się… odnowieniem urazu u Francuza. Już po 10 minutach został on zmieniony przez Matheusa Francę.

W poniedziałek okazało się, że odnowienie się kontuzji mięśniowej u Olise może zakończyć się dwoma miesiącami absencji. To ogromna strata. Francuz jest najskuteczniejszym zawodnikiem „Orłów” w tym sezonie Premier League. W 11 meczach ligowych zdobył sześć bramek i dołożył trzy asysty. Olise miał więc udział przy dziewięciu spośród 27 bramek Crystal Palace, co stanowi ponad 1/3 dorobku. Decyzja o wpuszczeniu go na boisko spotkała się ze sporą krytyką fanów. Roy Hodgson tłumaczył ją tak:

Niestety, nie mam kryształowej kuli. Nie wiedziałem, że doprowadzi to do ponownego wystąpienia kontuzji.

Brak Olise nie jest jedynym problemem

Drugim najskuteczniejszym zawodnikiem Palace w tym sezonie Premier League jest Eberechi Eze. W 16 ligowych meczach  zanotował pięć trafień. Hodgson w najbliższym czasie będzie musiał radzić sobie również bez niego. Eze również zakończył mecz przed czasem z powodu urazu. Jak się później okazało, Anglik zmaga się z kontuzją ścięgna podkolanowego. Wspomnieliśmy wcześniej, że już w pierwszej połowie meczu z Brighton z powodu urazu zmieniony zostać musiał Marc Guehi. Według informacji Samiego Mokbela z „Daily Mail”, u 23-latka wystąpił przeprost kolana. Dziennikarz zdradził, że w przeciwieństwie do Olisego, stoper pauzować będzie kilka tygodni krócej.

Poważne straty przed walką o utrzymanie

Od początku listopada Crystal Palace wygrało zaledwie trzy spośród 13 meczów ligowych. Podopieczni Hodgsona także trzykrotnie remisowali, ale przede wszystkim odnieśli aż siedem porażek. Fatalna dyspozycja zawodników z Selhurst Park sprawiła, że osunęli się na 14. miejsce, a ich przewaga nad otwierającym strefę spadkową Evertonem wynosi zaledwie pięć punktów. Najbliższe tygodnie będą decydujące w walce o utrzymanie w elicie. „Orły” czekają bowiem na spotkania z bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie – Evertonem, Burnley, czy Luton. Mecze te przedzielać będą wymagające starcia z Chelsea, Tottenhamem oraz Newcastle. To próba charakteru bez największych liderów.

Fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

400 ZŁ FREEBET NA START!
ZA MIN. 2 GOLE R. MADRYT Z R. SOCIEDAD
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)