Sensacyjny transfer rezerwowego Legii

13.02.2024

Sensacyjny transfer rezerwowego Legii. Według węgierskiego portalu „Nemzeti Sport’, rezerwowy Legii Warszawa, Igor Charatin, zmierza w kierunku słowackiego klubu DAC Dunajska Streda. Miał już nawet przejść testy medyczne przed transferem. We wtorek ma zostać ogłoszona jego umowa, według informacji „LegiaNet”. Były piłkarz Ferencvarosu to jedna z największych pomyłek transferowych ostatnich lat przy Łazienkowskiej.

Sensacyjny transfer rezerwowego Legii. Łazienkowska odetchnie

Igor Charatin przybył do Legii jesienią 2021 roku z Ferencvarosu. Warto dodać, że był on uczestnikiem Ligi Mistrzów z mistrzem Węgier. Przyszedł za kwotę 900 tysięcy euro, gdy dyrektorem sportowym stołecznej drużyny był jeszcze Radosław Kucharski (obecnie AEK Ateny). Przybył on do klubu chwilę po awansie Legii Warszawa do Ligi Europy. Wraz z nim, praktycznie jednocześnie, dołączył Lirim Kastrati. Ci dwaj zawodnicy okazali się bardzo drogimi porażkami klubu. Łącznie kosztowali 2,2 miliona euro.

Ulubione zajęcie? Pobieranie pieniędzy z klubu

Charatin „przytulał” 100 tysięcy złotych pensji miesięcznie. Jak łatwo policzyć, przez 29 miesięcy zdołał wyciągnąć z klubowej kasy minimum 2,9 miliona złotych (nie wliczając różnych premii). Były piłkarz Zorii Ługańsk oraz Ferencvarosu notorycznie odrzucał różne oferty w trakcie gry dla klubu z Łazienkowskiej. Problem z Charatinem jest zawsze ten sam – przychodzące propozycje zawsze przedstawiały znacznie mniejsze zarobki od pobieranych w Warszawie. Sam Charatin w połowie stycznia udzielił wywiadu, w którym przyznał, że są kluby, które się nim interesują, ale na razie żaden mu nie pasuje.

Nie był on także obecny na zimowym obozie Legii w Turcji. Do tego od wielu miesięcy był on członkiem rezerw, celem zmobilizowania go do zmiany klubu. Wychowanek Dynama Kijów, jak wiadomo, kariery w Warszawie nie zrobił, ale godnie zarobił. Jego boiskowy bilans przy Ł3 to:

pierwszy zespół: 25 spotkań i… jedna bramka (1059 minut)
trzecioligowe rezerwy (3.liga+ PP): 11 spotkań (758 minut)
łącznie: 36 spotkań i jedna bramka (1817 minut)

Fot. PressFocus