„Całkowicie się z nimi zgadzam” – Guardiola przyznaje rację swoim krytykom

20.02.2019

Piłka nożna ma swoje legendy nie tylko na murawie, ale także na ławkach trenerskich. Co jakiś czas obserwujemy nowe „odkrycia”, które za co się nie wezmą, zamieniają to w złoto. W pierwszej dekadzie XXI wieku było tak z Mourinho, a jedną z gwiazd minionej dekady był (i wciąż jest) bez wątpienia Pep Guardiola.

Odbierz darmowy zakład 20 zł 

Hiszpan dość niespodziewanie dostał szansę w pierwszej drużynie swojego „matczynego” klubu i dokonał z nią cudów. Tryplet w pierwszym sezonie, wszystkie sześć trofeów w ciągu roku, dwie Ligi Mistrzów po finałach z Manchesterem United sir Alexa Fergusona. To właśnie Szkot był jednym z wielu, którzy nazwali tamtą Barcelonę najlepszą drużyną w historii.

Zarówno w Bayernie, jak i teraz w Manchesterze City, nie udało się odnieść europejskiego sukcesu, ale pracy Hiszpana nie da się nie docenić. Mimo budowy wielkich drużyn (mając pieniądze, ale one nie gwarantują sukcesu, patrz – United z ost. lat), wciąż znajduje się wiele osób, które umniejszają jego dokonaniom. Podczas konferencji przed meczem z Schalke (dziś o 21:00) Guardiola został zapytany co sądzi o tych, którzy nie uważają go za najlepszego w historii, ponieważ nie wygrał Ligi Mistrzów bez Messiego, Xaviego, Iniesty etc.

– Całkowicie się z nimi zgadzam. Nie będę dyskutował nawet przez sekundę. Byłem szczęściarzem – odpowiedział 48 latek. Trzeba przyznać, że tamto pokolenie z La Masii było wyjątkowe, jednak nie każdy umiałby poskładać z tego coś tak doskonałego. Oddajmy królowi, co królewskie – Guardiola zasłużył sobie na największe uznanie. A tą odpowiedzią tylko potwierdził swoją klasę.

Odbierz darmowy zakład 20 zł