Nie Serie A, nie Ligue 1. To w Turcji gra najlepszy polski bramkarz

25.02.2024

Latem 2023 roku do Turcji na roczne wypożyczenie udał się Mateusz Lis. Wychowanek Lecha Poznań zamienił Southampton na drugoligowe Göztepe. Znakomicie spisuje się na zapleczu tureckiej ekstraklasy. W 23 meczach zachował on aż 14 czystych kont, co jest nie tylko najlepszym wynikiem w rozgrywkach Trendyol 1. Lig, ale i spośród wszystkich polskich bramkarzy.

Potrójny spadek

Dla Mateusza Lisa to nie pierwszy w karierze pobyt w Turcji. Latem 2021 roku golkipera Wisły Kraków za kwotę 700 tysięcy euro wykupił beniaminek tureckiej Super Lig, Altay. Zespół z Izmiru już po roku pożegnał się z ekstraklasą, zajmując trzecie miejsce od końca. Lis wystąpił w 35 z 38 meczów ligowych i zachował w nich siedem czystych kont.

Wychowanek Lecha Poznań już po roku opuścił Turcję, a jego przenosiny były niemałym zaskoczeniem. Polak zakontraktowany został bowiem przez występujące wówczas w Premier League Southampton. Na Wyspach jednak nie zaistniał, zaliczając zaledwie jeden mecz w barwach „Świętych”. I to nie w pierwszym zespole, a drużynie do lat 21.

Już po dwóch miesiącach Southampton wypożyczyło Lisa do Troyes. Tam rozegrał on 10 meczów, z czego dziewięć na poziomie Ligue 1, jednak siedem występów we francuskiej ekstraklasie zaliczył do stycznia 2023 roku, a kolejny mecz Ligue 1 dopiero w drugiej połowie maja, kiedy to Troyes nie miało już szans na utrzymanie.

Lis wrócił do również zdegradowanego z Premier League Southampton, jednak w klubie z południa Anglii nie widziano dla niego szans gry na poziomie Championship. Wobec tego, wypożyczony on został do Göztepe, które w sezonie 2021/22 wraz z Altay spadło z Super Lig. Dla Polaka był więc to powrót do dawnego miejsca zamieszkania, bowiem oba te zespoły znajdują się w Izmirze.

Udany powrót

W poprzednim sezonie Göztepe nie udało się wrócić po roku do ekstraklasy. Ulegli oni w ćwierćfinale baraży Bodrumsporowi 1:3. Teraz jednak klub z Izmiru jest o krok od awansu na najwyższy szczebel. Na 14 meczów przed końcem rozgrywek 1. Lig, Göztepe zajmuje drugie miejsce, z sześciopunktową przewagą nad otwierającym strefę barażową Kocaelisporem.

Choć Göztepe do prowadzącego w tabeli Eyupsporu traci tyle samo oczek, podopieczni Stanimira Stoilova mogą poszczycić się najlepszą defensywą w lidze. W 24 meczach „Göz Göz” stracili zaledwie 15 bramek, a sam Lis aż 14 razy zagrał na zero z tyłu. Co więcej, Göztepe jest obecnie zespołem w najlepszej dyspozycji. Nie przegrali oni żadnego z siedmiu ostatnich spotkań ligowych (pięć zwycięstw, dwa remisy). W sobotę drużyna z Izmiru pokonała na wyjeździe Adanaspor 3:0, a Lis czwarty raz z rzędu zachował czyste konto.

Najlepszy polski bramkarz

Lis może obecnie poszczycić się największą liczbą czystych kont spośród polskich bramkarzy. 26-latek ma lepszy wynik od występujących w Serie A Wojciecha Szczęsnego, czy Łukasza Skorupskiego, którzy jak dotąd zagrali kolejno 11 i 9 meczów na zero z tyłu.

Na Lisa najbardziej naciska Marcin Bułka, który w 22 meczach Ligue 1 zachował 13 czystych kont, a w niedzielę jego Nicea przed własną publicznością podejmie ostatnie w tabeli Clermont. Bułka ma o tyle duże szanse zrównać się w tej klasyfikacji z Lisem, że najbliżsi rywale Nicei są najgorszą ofensywą w tym sezonie Ligue 1.

fot. Twitter