Max Eberl nowym dyrektorem sportowym Bayernu

26.02.2024

W poniedziałkowy wieczór Bayern Monachium ogłosił nazwisko nowego dyrektora sportowego. Od 1 marca funkcję tę w klubie z Bawarii obejmie Max Eberl. W przeszłości, przez ponad 13 lat piastował on to stanowisko w Borussii Moenchengladbach. Od września 2023 roku pozostawał zaś bez pracy, po tym jak po zaledwie 10 miesiącach podziękowano mu w Lipsku.

Legenda Moenchengladbach…

Max Eberl piłkarską karierę kończył w barwach Borussii Moenchengladbach. W zespole „Źrebaków” spędził on 6,5 roku i wystąpił w 146 meczach. W żadnym innym klubie nie rozegrał tylu spotkań. Po zakończeniu kariery Eberl nie opuścił jednak Moenchengladbach. W latach 2005-08 pełnił on rolę koordynatora drużyn młodzieżowych, a w październiku 2008 roku został  dyrektorem sportowym klubu. „Die Fohlen” byli wówczas beniaminkiem Bundesligi, a z czasem, po latach posuchy, stali się jedną z najsilniejszych drużyn w Niemczech. W dużej mierze dzięki Eberlowi. W klubie stał się legendą.

W trakcie ponad 13-letniej ery Eberla na stanowisku dyrektora sportowego klubu, „Źrebaki” po raz pierwszy w historii zagrały w Lidze Mistrzów. W tych elitarnych rozgrywkach uczestniczył zresztą trzykrotnie, cztery zaś w Lidze Europy. W tym czasie przez klub przewinęli się tacy zawodnicy, jak: Marco Reus, Granit Xhaka, czy Marc-Andre Ter Stegen, choć to i tak tylko wierzchołek góry lodowej. W zestawieniu 25 najdrożej sprzedanych w historii Gladbach piłkarzy, za aż 21 transakcji odpowiadał Eberl. Klub potrafił promować – Thorgan Hazard, Jannik Vestargaard to też gracze, którzy tu się wybili.

Wszystko, co dobre kiedyś się kończy. Pod koniec stycznia 2022 roku Borussia zorganizowała specjalną konferencję prasową, w której uczestniczył sam prezydent klubu, Ralf Koenigs. Podczas konferencji Max Eberl ze łzami w oczach ogłosił, że po ponad dekadzie żegna się z Moenchengladbach. Swoją decyzję tłumaczył wypaleniem oraz zmęczeniem.

…która zburzyła własny pomnik

Podczas pracy w Borussii Max Eberl niejednokrotnie opowiadał się za swoim konserwatywnym podejściem w kontekście „sztucznych tworów”, jak Hoffenheim, czy Lipsk. O tyle szokująca więc była informacja, która obiegła niemieckie media we wrześniu 2022 roku. Lipsk ogłosił bowiem Eberla swoim nowym dyrektorem sportowym. Rozwścieczeni kibice Gladbach zagrozili mu nawet, że „jeżeli powróci na Borussia Park z podniesionym czołem, możliwe, że będzie się musiał nieco schylić, by uniknąć trafienia jakimś przedmiotem”.

Według „Bilda”, Lipsk za możliwość sprowadzenia do Saksonii Eberla zapłacić musiał klubowi z Nadrenii 2,5 miliona euro. W Lipsku mogą jednak śmiało stwierdzić, że była to jedna z najbardziej nieudanych inwestycji w niemal 15-letniej historii klubu. Eberl funkcję dyrektora sportowego ełnić zaczął w grudniu 2022 roku i pracą na tym stanowisku nacieszył się zaledwie dziewięć miesięcy. We wrześniu 2023 roku klub ogłosił rozstanie z Eberlem, a jako główny powód tłumaczono „brak zaangażowania”.

Max Eberl spełnia marzenie

Swoją przygodę z piłką Eberl zaczynał w Bayernie Monachium, gdzie najpierw występował w drużynach młodzieżowych, a w 1991 roku trafił do pierwszego zespołu. Tam jednak nie zaistniał, bowiem w ciągu trzech lat rozegrał… zaledwie jeden mecz. Znacznie częściej występował w zespole rezerw, gdzie zaliczył 51 spotkań. Równo 30 lat temu, w styczniu 1994 roku, opuścił on Monachium na rzecz VfL Bochum. Ten powrót to dla niego spełnienie marzeń.

O zakontraktowaniu Eberla przez Bayern w niemieckich mediach mówiło się już od momentu jego rozstania z Lipskiem. Po kilku miesiącach, plotki okazały się prawdziwe. W poniedziałkowy wieczór „Bawarczycy” oficjalnie ogłosili, że wraz z dniem 1 marca Eberl obejmie funkcję dyrektora sportowego klubu. 50-latek zastąpi na tym stanowisku Christopha Freunda, który tę rolę pełnił od 1 lipca 2023 roku. Wcześniej na tym stanowisku był Hasan Salihamidzić.

fot. PressFocus