Manchester City przedłużył kontrakt z wychowankiem!
Manchester City poinformował o przedłużeniu kontraktu ze swoim wychowankiem, Oscarem Bobbem. Norweg związał się z „Obywatelami” na kolejne trzy lata, a jego nowa umowa obowiązywać będzie do końca czerwca 2029 roku. W tym sezonie, 20-latek po raz pierwszy wystąpił w seniorskim zespole „The Citizens” i ma już na koncie bramki.
Imponujące wejście
W 2019 roku, urodzony w Oslo Bobb, krótko po swoich 17. urodzinach przeniósł się z akademii miejscowej Valerengi do Manchesteru City. Po dwóch latach gry dla zespołu U18, na stałe trafił do występującej w Premier League 2 drużyny U23 (przekształconej w 2022 roku w U21). W rozgrywkach młodzieżowej ekstraklasy Bobb wystąpił w 51 meczach, w których zdobył 13 bramek i zanotował aż 25 asyst. Świetnie współpracował z Carlosem Forbsem, który obecnie gra w Ajaksie.
Przed startem sezonu 2023/24 Bobb został włączony do pierwszej drużyny Manchesteru City, a 2 września zaliczył debiut w seniorskim zespole. Co prawda premierowy występ Norwega w barwach mistrzów Anglii był skromny, bowiem w meczu z Fulham pojawił się on dopiero w 90. minucie i to przy stanie 4:1 dla podopiecznych Guardioli, ale warto go odnotować.
Oscar Bobb on training with the #ManCity first team: “It’s one of the greatest experiences I’ve ever had – you see a new level of quality, of hard work, and something to take inspiration from.” pic.twitter.com/JriwAv3pwR
— City Report (@cityreport_) August 9, 2023
Jeszcze tego samego miesiąca, w przegranym 0:1 meczu III rundy Pucharu Ligi z Newcastle, Bobb po raz pierwszy znalazł się w wyjściowej jedenastce „Obywateli”. W ostatniej kolejce fazy grupowej Champions League pierwszy raz w tych rozgrywkach zagrał w pierwszym składzie. Pewny już zwycięstwa w grupie Manchester City pokonał w Belgradzie Crvenę Zvezdę 3:2, a Norweg strzelił debiutanckiego gola w seniorach.
Równo miesiąc później zdobył premierową bramkę w Premier League, która przesądziła o wyjazdowym zwycięstwie z Newcastle 3:2. Przed tygodniem, w wygranym 1:0 starciu z Brentford, po raz pierwszy znalazł się w wyjściowym składzie na mecz angielskiej ekstraklasy. Łącznie Bobb w tym sezonie rozegrał 16 meczów w pierwszym zespole i ma po dwa trafienia oraz dwie asysty.
☑️ Premier League debut
☑️ Champions League debut
☑️ First Champions League goal
☑️ First Premier League goal
🔜 New #ManCity contractSix months in the life of Oscar Bobb! 🇳🇴📈https://t.co/nwdLPfePGg
— City Xtra (@City_Xtra) February 22, 2024
Norweg zostaje na dłużej
Obecna umowa Bobba z Manchesterem City wygasała wraz z końcem sezonu 2025/26. Mistrzowie Anglii poinformowali jednak o przedłużeniu kontraktu z Norwegiem o kolejne trzy lata. Tym samym, nowy kontrakt obowiązywać będzie do czerwca 2029 roku. Jego zarobki tygodniowe mają wzrosnąć aż trzykrotnie.
We’re delighted to announce Oscar Bobb has signed a contract extension until 2029! ✍️🩵 pic.twitter.com/CuRecgwWsN
— Manchester City (@ManCity) February 26, 2024
W rozmowie z mediami klubowymi Bobb mówił:
To zaszczyt być w tym miejscu. To najlepsze możliwe miejsce do rozwoju dla młodego piłkarza. Wiele się nauczyłem od Pepa, jego sztabu oraz kolegów z drużyny.
"It's an honour!" 🩵
Watch Oscar Bobb’s full interview after signing his new contract at City! 💬
— Manchester City (@ManCity) February 26, 2024
Agent zawodnika, Txiki Begiristain mówił zaś:
Oscar jest obdarzony niesamowitym talentem oraz techniką. Teraz stał się on ważną częścią składu. Mamy do niego zaufanie i będziemy je mieć w przyszłości.
🔵🇳🇴 Txiki Begiristain on Oscar Bobb: “Oscar is blessed with superb natural talent and technique, he’s now very important member of the squad”.
“We trust him for present and future”.
⛔️ #MCFC rejected loan bid from Lazio in final 24h of summer window 2023 as they trusted Bobb. pic.twitter.com/5PMAkDYlsK
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) February 26, 2024
Wychowanek, którego mogło nie być
Mało brakowało, a to Porto mogłoby szczycić się nazywaniem Bobba swoim wychowankiem, a nie klub z Etihad Stadium. „Smoki” interesowały się Norwegiem już wtedy, gdy ten miał dziewięć lat. Trzy lata później Porto podjęło się próby ściągnięcia Bobba na Półwysep Iberyjski, jednak na przeszkodzie stanęły przepisy FIFA.
Choć ustanowione przez federację przepisy mówią, że transfery zawodników można dokonywać dopiero od ukończenia przez nich 18 lat, europejskie kluby mają możliwość sprowadzania zawodników poniżej 16. roku życia w przypadku, gdy ich rodzice przenoszą się w dane miejsce w celach zarobkowych, a nie tylko w związku z transferem ich dziecka. Przepisy FIFA mówią bowiem, że przyjęcie osoby w tak młodym wieku jest możliwe, ale niemożliwe już jest także utrzymywanie przez kluby rodziców. A w wypadku Bobba działacze federacji mieli co do tego wątpliwości.
fot. PressFocus