F1

F1: GP Bahrajnu 2024 – zapowiedź z Budnikiem i Pokrzywińskim

29.02.2024

Zaczynamy! Sezon 2024 w Formule 1 rozpoczyna się tradycyjnie od GP Bahrajnu. W czwartek czekają nas pierwsze treningi, a w sobotę wyścig. Struktura weekendu jest zmieniona z racji Ramadanu, a taki harmonogram obowiązywać będzie także podczas GP Arabii Saudyjskiej. Kto przygotował najlepszy bolid na start? Czy ktoś będzie w stanie rywalizować z Red Bullem? Jakie jest rzeczywiste tempo poszczególnych zespołów?

Wszystkiego dowiemy się już w ten weekend. Zapoznaj się z zapowiedzią GP Bahrajnu 2024, którą zrealizowaliśmy wraz z Bartkiem Budnikiem i Bartkiem Pokrzywińskim – ekspertami Formuły 1.

Czy ktoś zagrozi Red Bullowi?

Po długim wyczekiwaniu nareszcie ruszył sezon 2024 w Formule 1. Zmagania rozpoczną się już tradycyjnie na torze w Bahrajnie. Za nami testy przedsezonowe, po których można było wyciągnąć wstępne wnioski. Może się jednak okazać, że należy je wyrzucić do kosza, ponieważ wiele zespołów mogło ukrywać swoje prawdziwe tempo. Kibice zadają sobie pytanie, czy ktoś jest w stanie zagrozić Red Bullowi?

Najbliżej wydaje się być Ferrari, które spisało się znakomicie na testach przedsezonowych. Charles Leclerc przyznał, że były to jego najlepsze testy w karierze. Scuderia znacząco poprawiła swoje tempo wyścigowe – piętę achillesową poprzedniego sezonu. Verstappen również był bardzo zadowolony z tego, jak zachowuje się jego bolid. Trzecią siłą w stawce będzie McLaren albo Mercedes, a różnice między tymi zespołami powinny być marginalne. Dużo słabsi niż rok temu będą prawdopodobnie Aston Martin i Alpine.

Informacje o torze

Tor w Bahrajnie jest jednym z najlepszych do ścigania w Formule 1. Liczy sobie 5412 metrów, na co składa się 15 zakrętów. Zdecydowanie jest tutaj gdzie wyprzedzać, a ulubionym miejscem kierowców jest prosta startowa z dohamowaniem do pierwszego zakrętu. Trzeba mądrze przez niego przejechać, aby uniknąć kontry na drugiej strefie DRS – tuż za trzecim zakrętem.

Dostępna jest też trzecia strefa DRS, umiejscowiona po bardzo wymagającym T10. Łatwo tutaj zmusić rywala do błędu, a zblokowanie opon często kończy się utratą pozycji. Co ciekawe, trzy strefy DRS mają trzy punkty detekcji. W trakcie wyścigu kierowcy przejadą 57 okrążeń, a maksymalne prędkości przekroczą 320 km/h. Przed rokiem w Bahrajnie triumfował Verstappen, drugi był Perez, a trzeci Alonso.

Jak poradzi sobie Visa Cash App RB?

W stawce pozostało 10 zespołów, ale dwa z nich zmieniły swoje nazwy. Alfa Romeo przekształciła się w Stake F1 Team Kick Sauber, a AlphaTauri w Visa Cash App RB (potocznie nazywany RB). Sponsorem RB jest ORLEN, a kierowcami na ten sezon pozostali Tsunoda i Ricciardo. Zdaniem ekspertów, RB jest lepsze niż rok temu i powinno być pozytywnym zaskoczeniem.

Budnik i Pokrzywiński o GP Bahrajnu 2024

O komentarz do zapowiedzi GP Bahrajnu poprosiliśmy ekspertów Formuły 1: Bartka Budnika i Bartka Pokrzywińskiego.

Ferrari dobrze wypadło na testach przedsezonowych, a Leclerc przyznał, że te testy były dla niego najlepsze w karierze. Czy tifosi mogą liczyć, że to będzie ten rok, w którym Ferrari powalczy o mistrzostwo?

Budnik i Pokrzywiński: Gdyby ostatni tytuł mistrzowski Ferrari był noworodkiem, to właśnie teraz byłby w szkole średniej. Były przecież lata 2010, 2012, 2018 czy 2022 i pewnie jeszcze kilka pomiędzy, w których Scuderia miała coś więcej do powiedzenia, ale nadal nic to nie zmieniło. To samo pytanie zadawane przez kilkanaście lat, szukanie poszlak i znaków w przedsezonowych testach i reakcjach włoskich mediów. Tifosi nie mają liczyć, oni mają wierzyć. Jeżeli będą wierzyć wystarczająco mocno, to może się uda… najwyżej kolejny raz się rozczarują.

Jak jesteśmy przy Ferrari, to nie sposób nie wspomnieć o Lewisie Hamiltonie. Co sądzicie o transferze Hamiltona do Ferrari?

Budnik i Pokrzywiński: To jeden z najbardziej niespodziewanych i najlepszych, najbardziej ożywczych dla wszystkich ruchów transferowych ostatnich dekad w Formule 1. Absolutnie nikt się tego nie spodziewał, a ponieważ na czas podjęcia tej decyzji Hamilton wybrał styczeń, zafundował nam cały sezon 2024 pełen dodatkowych emocji. Wydaje się, że na tym kontrakcie zyskują dosłownie wszyscy poza Carlosem Sainzem, jednak Hiszpan też będzie miał wreszcie pretekst żeby uwolnić się od Ferrari.

Alpine podobno ma wyglądać słabo na starcie sezonu. Z czego wynikają takie opinie?

Budnik i Pokrzywiński: To zespół, który z roku na rok radzi sobie coraz gorzej. Ekipa fabryczna, która po raz kolejny zmienia szefa, wymaga mocnej modernizacji technicznej, jest pełna niejasnych struktur i wreszcie na testy przyjechała bolidem, który nie zachwycał. Ani pod względem tempa, ani nawet pod względem wyglądu. Alpine nie przygotowało innowacyjnych rozwiązań, a nawet zdecydowało się oszczędzić kilka gramów rezygnując ze znacznej części malowania. Mamy więc goły karbon z naklejkami sponsorów, średnią atmosferę w ekipie, niepewną przyszłość i jeszcze najsłabszą jednostkę napędową. To nie zapowiada świetnych rezultatów.

Kto najbardziej ukrywał tempo podczas testów przedsezonowych?

Budnik i Pokrzywiński: Klasycznie wydaje się, że to Red Bull ma najszybszą konstrukcję i to chyba właśnie oni powinni być najbardziej konkurencyjni w Bahrajnie. To z kolei oznacza, że właśnie ten zespół ukrywał tempo, chociaż wzrok wszystkich skierowany był w kierunku ekip z silnikami Mercedesa: tj. Williams, Aston i Mercedes właśnie. Mówi się, że to oni mogą mieć co ekstra do pokazania. Co z McLarenem? Tutaj nikt nie ukrywa, że będzie dobrze.

Alonso przyznał, że 19 kierowców już wie, że nie wygra mistrzostwa świata. Czy zgadzacie się z opinią Hiszpana, że ten sezon będzie znowu jednostronny?

Budnik i Pokrzywiński: Oczywiście, że nie. Nikt nie ma zielonego pojęcia, jak mocne będzie Ferrari w tempie wyścigowym albo jak poradzi sobie ekipa czerwonych byków na tle całego sezonu, mając z tyłu głowy, że gdzieś tam wciąż słychać jeszcze echa dochodzenia prowadzonego względem Christiana Hornera. Fernando jest super kierowcą, ale czasem lubi udzielić kontrowersyjnych wypowiedzi, to po prostu jedna z nich. Spokojnie, poczekajmy.

Który odcinek toru w Bahrajnie jest najbardziej charakterystyczny?

Budnik i Pokrzywiński: Tor Sakhir jest jednym z naszych ulubionych obiektów. Tutaj nawet dwa ostatnie zakręty, z pozoru proste, mogą sprawić problemy, jeżeli chcemy je przejechać zachowując jak najwyższą prędkość i wyciągając bolid na prostą startową. Najbardziej charakterystyczny wydaje się chyba fragment drugiego sektora z dojazdem do hamowania na lewych zakrętach 9-10. Tam często obserwujemy walkę o przyczepność na dohamowaniu, ale zdarza się też podziwiać walkę o pozycję.

Nowy sezon to też nowe malowania. Który bolid wygląda Waszym zdaniem najlepiej?

Budnik i Pokrzywiński: Nie będziemy oryginalni, Ferrari naprawdę super połączyło czerwień z biało-żółtymi lampasami. W tym roku podoba nam się też Mercedes łączący czerń ze srebrem, trochę przypominając nam o bolidach z czasów Miki Hakkinena. Warto też zwrócić uwagę na barwy ekipy Visa CashApp RB. Jest kolorowo i unikatowo, nawiązując do Toro Rosso.

Kto znajdzie się w TOP 3 w wyścigu?

Budnik i Pokrzywiński: 1. Verstappen, 2. Leclerc, 3. Norris.

Harmonogram GP Bahrajnu 2024

Czwartek 29.02
12:30 – 1. trening
16:00 – 2. trening

Piątek 01.03
13:30 – 3. trening
17:00 – kwalifikacje

Sobota 02.03
16:00 – wyścig

Materiał powstał we współpracy z ORLEN

Fot. PressFocus