Joe Hart spiął się z kibicami rywali. Musieli interweniować koledzy

04.03.2024
Ostatnia aktualizacja 7 marca, 2024 o 03:07

Bramkarz Celtiku Joe Hart uległ emocjom i po utracie jednej z bramek dał się sprowokować kibicom Hearts. Mistrzowie Szkocji ulegli na wyjeździe trzeciej drużynie szkockiej Premiership 0:2, przez nie udało im się wrócić na fotel lidera ekstraklasy.

Potknięcie Rangersów

Dzień przed meczem Celtiku prowadzący w tabeli Premiership Rangersi (znienawidzeni rywale zza miedzy) sensacyjnie ulegli przed własną publicznością Motherwell 1:2. Tym samym, gdyby podopieczni Brendana Rodgersa pokonali na wyjeździe Hearts, wróciliby na miejsce lidera szkockiej ekstraklasy.

To spotkanie nie zaczęło się jednak najlepiej dla drużyny z Glasgow. Nie dość, że w 13. minucie Adam Idah zmarnował rzut karny, to w dodatku raptem trzy minuty później czerwoną kartkę otrzymał Hyun-Jun Yang. Pod koniec pierwszej połowy piłkę ręką – choć przypadkowo – we własnym polu karnym zagrał zaś pomocnik Celtiku, Tomoki Iwata. Po analizie VAR gospodarze otrzymali „jedenastkę”, którą na gola zamienił Jorge Grant.

Strzegący bramki Celtiku Joe Hart chciał wziąć piłkę, by błyskawicznie wznowić grę, jednak ta została odrzucona przez jednego z fanów Hearts. Kibic gospodarzy trafił futbolówką w klatkę piersiową Anglika, co wywołało jego wściekłość. Były golkiper Manchesteru City wdał się w utarczkę słowną, a interweniować musiał kapitan „The Bhoys”, Cameron Carter-Vickers.

Warto dodać, że przed uderzeniem Granta z 11 metrów Hart wdał się w pyskówkę z zawodnikiem Hearts Lawrencem Shaklandem. Po meczu golkiper Celtiku zarzucał Szkotowi, że ten nazwał go sku****lem, jednak napastnik zaprzeczał tej wersji wydarzeń. – Nie sądzę, że tak powiedział – mówił na pomeczowej konferencji 28-latek, który notabene bramką na 2:0 ustalił wynik tego spotkania.

Pierwszy taki weekend od lat

Zarówno Rangersi, jak i Celtic w ostatniej kolejce Premiership przegrali swoje mecze. Po raz ostatni taka sytuacja w szkockiej ekstraklasie miała miejsce w lutym 2018 roku, kiedy to Rangersi ulegli u siebie Hibernian 1:2, a Celtic przegrał na wyjeździe z Kilmarnock 0:1.

Na cztery kolejki przed końcem sezonu zasadniczego Rangersi z dorobkiem 70 punktów prowadzą w tabeli Premiership. Znajdujący się tuż za ich plecami Celtic traci do rywala zza miedzy zaledwie dwa oczka. 7 kwietnia w 32. kolejce dojdzie do już 439. w historii „Old Firm Derby”. A dla Joe Harta jest to ostatni sezon w karierze piłkarskiej.

fot. screen Twitter