Celtic sprzedaje swoją gwiazdę. Powodem… narodowość

Jak informuje Peter O’Rourke z ,,Football Insider”, Celtic pożegna się ze swoim jednym z najlepszych piłkarzy, Lielem Abadą. Skrzydłowy ma trafić do amerykańskiego Charlotte za kwotę 8 milionów funtów, co byłoby najdroższym transferem w historii klubu z Karoliny Północnej. Powód sprzedaży nie jest jednak czysto sportowy. Abada pochodzi z Izraela, a fani ,,The Bhoys” nieraz okazywali wsparcie Palestynie w wojnie pomiędzy tymi państwami.

Czołowy strzelec Celtiku

Liel Abada trafił do Celtiku latem 2021 roku. ,,The Bhoys” zapłacili jego macierzystemu Maccabi Petach Tikva 4 miliony euro, co było drugim najdroższym transferem wychodzącym w historii tego klubu. Izraelczyk przebojem wdarł się do Celtiku, bowiem już w pierwszym sezonie w nowych barwach zdobył 15 bramek w 54 meczach i był trzecim najlepszym strzelcem zespołu z Glasgow. W sezonie 2022/23 Abada zaprezentował się równie dobrze, bowiem w 47 meczach strzelił 13 goli, co również było trzecim najlepszym wynikiem w drużynie.

https://twitter.com/FTalentScout/status/1632381618294775811

Obecny sezon także zapowiadał się dla Abady obiecująco, bowiem już w pierwszych dwóch meczach szkockiej Premiership zanotował po bramce i asyście. Problem jednak pojawił się na początku września, kiedy to Abada naderwał mięsień uda. Z powodu tej kontuzji Izraelczyk pauzował przez niemal cztery miesiące i opuścił aż 22 mecze Celtiku, w tym wszystkie spotkania fazy grupowej Ligi Mistrzów.

https://twitter.com/Bet1015com/status/1702324471242387763

Abada na boisko wrócił w przedostatni dzień 2023 roku, kiedy to wszedł w końcówce wygranych przez Celtic 2:1 ,,Old Firm Derby”. Następnie, Izraelczyk wystąpił jeszcze w pięciu meczach, z czego trzy razy znalazł się w wyjściowym składzie. 22-latek nie był jednak już tym samym zawodnikiem, co przed kontuzją, bowiem zdołał on jedynie zanotować asystę w wygranym 5:0 meczu Pucharu Szkocji z V-ligowym Buckie Thistle.

Wojna podzieliła fanów

Od niemal pięciu miesięcy w Strefie Gazy toczy się brutalna wojna pomiędzy Izraelem a palestyńskim ugrupowaniem Hamas. Według oficjalnych źródeł, do tej pory w konflikcie zginęło ponad 1400 Izraelczyków. Palestyńczycy podają zaś, że po ich stronie zginęło ponad 30 000 osób.

Najbardziej zagorzali fani Celtiku, należący do tzw. ,,Green Brigade”, stanęli po stronie Palestyny. Na trybunach Celtic Park znajdowały się flagi Palestyny, czy hasła ,,Free Palestine”. Już kilka dni po wybuchu pełnowymiarowej wojny pomiędzy Izraelem a Hamasem pojawiły się spekulacje, jakoby zarząd klubu poprosił Abadę o odejście z klubu w obawie o eskalację napięć.

https://twitter.com/ATGNSC/status/1713843547588173993

Podczas meczu 27. kolejki Premiership z Motherwell (3:1), kibice Celtiku, którzy udali się na to wyjazdowe spotkanie, wywiesili w swoim sektorze flagę znajdującego się w Autonomii Palestyńskiej miasta Chan Junus. Pojawiały się także hasła, jak ,,Koniec z ludobójstwem, koniec z syjonizmem”.

https://twitter.com/CSC_Francophone/status/1761875434751275401

Tak ostre hasła nie spodobały się władzom klubu, które kilka dni po spotkaniu z Motherwell wystosowały oświadczenie. Zarząd Celtiku zaapelował do ,,Zielonej Brygady”, by nie stosowano tego typu zwrotów. Zachowanie fanów nazwano ,,niewłaściwym” oraz ,,niedopuszczalnym”.

https://twitter.com/Liam_O_Hare/status/1762891230302601597

Chęć posprzątania bałaganu

Do 23 kwietnia w Stanach Zjednoczonych otwarte jest okienko transferowe. Pete O’Rourke z ,,Football Insider” poinformował, że były klub Kamila Jóźwiaka, czy Karola Świderskiego, Charlotte FC zawarło porozumienie z Lielem Abadą. ,,The Crown” mają zapłacić za Izraelczyka 8 milionów funtów, co byłoby najdroższym transferem w historii tego klubu.

https://twitter.com/SportsPeteO/status/1764304819815149755

Wygląda na to, że władze Celtiku zdecydowały się na taki ruch, by załagodzić napięcie, jakie narosło wśród fanów. Zagorzałym kibicom ,,The Bhyos” zaczęło nie podobać się, że zawodnik z Izraela gra w ich zespole. Na klub oraz samego Abadę spadła ogromna krytyka, w wyniku której Izraelczyk w połowie lutego został odsunięty od kadry meczowej. Abada nie znalazł się w kadrze Celtiku w żadnym z pięciu ostatnich spotkań.

Nie brak jednak oburzenia z powodu decyzji zarządu Celtiku, który najpewniej ugiął się pod naciskiem negatywnych komentarzy. ,,To wstyd, że on (Abada – przyp. red.) musi odejść z powodu rzeczy nie związanych z futbolem” – czytamy w jednym z wpisów na portalu X. Z drugiej strony zaś nie brakuje głosów, że to najlepsze możliwe rozwiązanie dla obu stron.

https://twitter.com/CelticGossip/status/1764346522592788486

fot. PressFocus