Eintracht nie wykupi wypożyczonego zawodnika

10.03.2024

Eintracht Frankfurt już planuje kadrę na przyszły sezon, w którym prawdopodobnie zagra w europejskich pucharach. W niej na 90% nie znajdzie się miejsce dla wypożyczonego z Manchesteru United Donny’ego van de Beeka, który ma wrócić na Old Trafford. To kolejny nieudany etap w karierze wychowanka Ajaksu. 

Wielki talent

Donny van de Beek jeszcze niedawno był uważany za wielki talent holenderskiej piłki. Razem z Ajaksem Amsterdam przeżywał kapitalny czas. Okraszone to zostało dojściem do finału Ligi Europy w sezonie 2016/17, a dwa sezony później klub z 26-latkiem w składzie okazał się rewelacją Ligi Mistrzów. Ekipę Erika ten Haga dzieliły sekundy od finału Ligi Mistrzów. Po dramatycznym dwumeczu w półfinale lepszy okazał się Tottenham.

Po tym nastąpił rozbiór Ajaksu. Wielu kluczowych graczy przeszło do mocniejszych klubów. Donny van de Beek został kupiony przez Manchester United w 2020 roku. Podpisał z „Czerwonymi Diabłami” pięcioletni kontrakt z opcją przedłużenia o rok. Niestety nie wpasował się do zespołu. Do tej pory zagrał w klubie z Old Trafford raptem w 35 meczach i strzelił tylko dwa gole. Nie potrafił przekonać żadnego trenera, nawet starego kompana Erika ten Haga.

Upadek pomocnika

W 2022 roku pomocną dłoń do zawodnika zdecydował się wyciągnąć Everton. W trakcie półrocznego wypożyczenia wychowanek Ajaksu rozegrał tylko siedem meczów. W styczniu tego roku po raz kolejny udał się na wypożyczenie. Tym razem nowym klubem holendra okazał się Eintracht Frankfurt. W umowie wypożyczenia zawarta została opcja wykupu na kwotę 15 milionów euro. Jak podają angielskie media„Die Adler” najprawdopodobniej nie skorzystają z tej możliwości. To zbyt duża kwota, jak na to, co pokazuje Holender.

W niemieckim klubie daleko jest od formy, jaką prezentował w Holandii. Donny van de Beek w obecnie trwającej kampanii Bundesligi rozegrał zaledwie pięć spotkań. Nie udało mu się strzelić gola ani zaliczyć asysty. Więcej niż pewnym jest, że po sezonie wróci do Anglii i znów będzie musiał szukać nowej drogi. Być może to pora na powrót do Ajaksu?

fot. goodfon.com