Valencia pozwana przez DC Comics. Wszystko przez… nietoperza
Przepychanki między korporacjami często sięgają granic absurdu. Na siłę próbuje się udowadniać swoje racje, mimo że na logikę trudno się ich doszukiwać. Historia dostarczyła nam już wielu niezrozumiałych sporów, teraz mamy do czynienia z kolejnym.
Są zwierzęta, które kojarzą się z pewnymi markami i postaciami. Jaguar czy puma to najlepsze przykłady, ale na tym przecież się nie kończy. Motywy zwierząt używane są także m.in. w świecie superbohaterów czy… sportu. Wiele klubów piłkarskich ma przydomki z nazwami zwierząt, co ma swoje odzwierciedlenie także w herbach. I tu pojawia się problem.
Wszyscy kojarzymy nietoperza, prawda? Mały stworek, który podobno wplątuje się we włosy i może zarażać wścieklizną. Poza tym jednak jest odzwierciedleniem niesamowicie znanej postaci, jaką jest batman, ale także pewnego hiszpańskiego klubu. To drugie nie spodobało się amerykańskiemu wydawnictwu DC Comics, które stworzyło batmana i jego słynne logo.
Wydawnictwo DC Comics przygotowało pozew dla Valencii za używanie ich loga Batmana. Niespecjalnie ich interesowało, że to klub używa motywu nietoperza dłużej. "Kiedy Valencia grała z nietoperzem na piersi, w USA jeszcze gonili bizony" – napisali w @elconfidencial. pic.twitter.com/AKnHDfjkMT
— Dominik Piechota (@dominikpiechota) March 20, 2019
Sytuacja jest z jednej strony komiczna, z drugiej nieco żenująca. Po pierwsze – oba symbole różnią się dosyć wyraźnie i trudno szukać w nich jakichkolwiek oznak plagiatu. Po drugie – batman zadebiutował w 1939 roku. Valencia była już wtedy 20-letnim klubem, który od samego początku miał w swoim herbie nietoperza. Kuriozalna sytuacja. To co, może teraz dla odmiany Valencia powinna pozwać DC za kradzież pomysłu?
