MLS

15-latek z polskimi korzeniami zagrał w meczu MLS

24.03.2024

Julian Zakrzewski Hall to 15-letni piłkarz New York Red Bulls, który zadebiutował w MLS w 2023 roku, zostając tym samym drugim najmłodszym piłkarzem w historii tej ligi. Ma on polskie korzenie i będzie mógł reprezentować Polskę, ale póki co zagrał on tylko dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych do lat 15.

Prawo zakazało młodzieżowcowi grać więcej

Przeciwko Interowi Miami (4:0) Zakrzewski Hall rozegrał dopiero drugie spotkanie w MLS. To wielka sprawa dla takiego dzieciaka, który mógł na jednym boisku wystąpić przeciwko Jordiemu Albie, Luisowi Suarezowi i Sergio Busquetsowi. Pomogła mu w tym… godzina spotkania. Gra bowiem tak mało nie ze względu na braki umiejętności, a z powodu przepisów, które obowiązują w Stanach Zjednoczonych. Jak się okazuje, w New Jersey (stan w którym swój stadion ma New York Red Bulls), pracownicy poniżej 16. roku życia mogą pracować jedynie do godziny 18:00. Większość spotkań amerykańskiej ekstraklasy odbywa się jednak po tej godzinie, wobec czego młody piłkarz nie mógł grać przed własną publicznością.

W 6. kolejce MLS nadarzyła się okazja, z której Julian skorzystał. Mecz z naszpikowanym gwiazdami Interem Miami odbył się bowiem o godzinie 14:00 lokalnego czasu, a piłkarz z polskimi korzeniami otrzymał szansę gry od trenera Sandro Schwarza w 79. minucie. Odnotował on 11 minut w meczu z najbardziej rozpoznawalną drużyną ligi, zaliczając tym samym drugi mecz w karierze MLS. A to wszystko jeszcze w wieku 15 lat (16 kończył… dzień później). Niesamowite.

Zadebiutował 1 października 2023 roku w spotkaniu z Chicago Fire.

Fot. New York Red Bulls / Twitter