Protest kibiców Strasbourga przeciwko właścicielom

01.04.2024

Spotkanie 27. kolejki pomiędzy Strasbourgiem a Stade Rennes (2:0) przebiegało pod znakiem protestu kibiców gospodarzy. Fani ”Le Racing” od miesięcy sprzeciwiają się nowym właścicielom, spółce BlueCo (także właścicielom Chelsea), a mecz z Rennes był punktem kulminacyjnym. Zanim protest przeniósł się na trybuny, grupa ”Ultra Boys 90″ przed pierwszym gwizdkiem przemaszerowała w kierunku Stade de la Meinau.

Właściciele Chelsea nabyli drugi europejski klub

W wyniku pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę właściciel Chelsea Roman Abramowicz został ukarany sankcjami przez brytyjski rząd. Ich skutkiem była sprzedaż klubu przez rosyjskiego oligarchę po niemal 19 latach. Po dwóch miesiącach Chelsea poinformowała, że uzgodniła warunki przejęcia klubu przez nowych właścicieli – spółkę BlueCo.

Rok później, w czerwcu 2023 roku amerykański holding przejął 100% w kolejnym europejskim klubie, RC Strasbourgu. ”Le Racing” mieli za sobą sezon Ligue 1 zakończony dopiero na 15. miejscu z zaledwie pięciopunktową przewagą nad strefą spadkową.

Totalna przebudowa kadry

Podobnie jak to miało miejsce na Stamford Bridge, rozpoczęła się przebudowa składu. Za rekordowe 18 mln euro do saudyjskiego Al-Shabab sprzedano Habiba Diallo, który w poprzednim sezonie odpowiadał za 20 z 51 ligowych trafień Strasbourga i był szóstym najlepszym strzelcem w Ligue 1. Wyrównano także dotychczasowy rekord transferowy klubu i za 15 mln euro sprzedano do Wolverhampton Jeana-Ricnera Bellegarde’a.

Za darmo do Fenerbahce odszedł także doświadczony Alexander Djiku, który w Strasbourgu spędził ostatnie cztery lata. Z kolei w zimowym okienku transferowym za 8 mln euro sprzedano do Nottingham Matza Selsa, który przez pięć i pół roku strzegł bramki ”Le Racing”. Nowi właściciele również w Strasbourgu nie szczędzili centa na transfery, bowiem za rekordowe 20 mln euro z Club Brugge sprowadzono Abakara Syllę.

Co więcej, aż cztery letnie transfery znalazły się w pierwszej piątce najdrożej kupionych piłkarzy w historii klubu, a każdy z tych zawodników przychodził do Alzacji w wieku 20 lat. Z kolei Alaa Bellaarouch, który zimą zastąpił między słupkami Selsa, jest zaś młodszy o Belga aż o 10 lat. W sezonie 2022/23 średnia wieku kadry Strasbourga wynosiła 27,1 lat i była trzecią najstarszą w Ligue 1. W tym sezonie zaś średnia wieku w zespole ”Le Racing” wynosi 24 lata i pod tym względem ustępuje tylko Tuluzie (23,6 lat).

Rozczarowujące wyniki

Polityka odmładzania składu nie spodobała się kibicom Strasbourga. Zastąpienie doświadczonych zawodników tymi z mniejszym stażem boiskowym nie przyniosło oczekiwanych efektów. Podobnie jest także w Chelsea. Strasbourg nie był w stanie nawiązać do sezonu 2021/22 i bić się o europejskie puchary. Po 27 kolejkach zajmuje dopiero 12. miejsce i znacznie bliżej mu do walki o utrzymanie. Podopieczni Patricka Vieiry mają zaledwie sześciopunktową przewagę nad otwierającym strefę spadkowo-barażową Lorient.

Zagorzali fani z grupy ”Ultra Boys 90” już od dłuższego czasu wywieszali na trybunach banery uderzające we właścicieli. Momentem kulminacyjnym był mecz 27. kolejki Ligue 1 ze Stade Rennes, który poprzedzać miał przemarsz protestujących ultrasów pod Stade de la Meinau. Kilka dni wcześniej wystosowali oni oświadczenie nawołujące do wsparcia protestu:

BlueCo, wynoście się! Do wszystkich, którzy kochają RCSA, widzimy się 31 marca, kiedy zagramy z Rennes. O godzinie 15:00 rozpoczniemy przemarsz pod stadion, podczas którego będziemy protestować przeciw przejęciu klubu przez BlueCo.”

Podczas marszu kibice Strasbourga wykrzykiwali m.in.: Nie chcemy u nas BlueCo. Nasza walka nie jest sprintem, to maraton. Może ona potrwać bardzo długo.

Pocieszeniem dla kibiców ”Le Racing” mógł być fakt, że Strasbourg pokonał przed własną publicznością 2:0 wyżej notowane Rennes i po raz pierwszy w 2024 roku wygrał drugi mecz z rzędu. Była to także pierwsza ligowa wygrana Strasbourga u siebie od 20 grudnia (2:1 z Lille). W międzyczasie podopieczni Patricka Vieiry na własnym stadionie zanotowali w Ligue 1 serię czterech porażek z rzędu.

fot. screen Twitter