Niesamowity wyczyn bramkarza. Obronił wszystkie karne

11.04.2024

Drużyna z piątej ligi wyeliminowała w I rundzie Pucharu Norwegii zespół grający w norweskiej ekstraklasie. Bohaterem okazał się 20-letni bramkarz Jorgen Gronningen, który obronił wszystkie karne podczas serii jedenastek, dając tym samym swojemu klubowi awans do następnej rundy.

Popis młodego bramkarza

W Norwegii niedawno wystartował nowy sezon. Tym samym odbyła się pierwsza runda krajowego pucharu. Jednym ze spotkań było starcie pomiędzy Torvastad a Haugesund. Wyżej notowani goście od 15 lat występują w najwyższej klasie rozgrywkowej w Norwegii. W poprzednim sezonie nie mieli jednak pewnej pozycji w tabeli i do ostatnich kolejek musieli walczyć o utrzymanie. Ostatecznie zajęli 12. miejsce, a zwycięstwem 3:0 z Stabaek (z którym bezpośrednio rywalizowali) przypieczętowali swoje utrzymanie.

Haugesund w pierwszej rundzie udał się do V-ligowego Torvastad, które zawiesiło bardzo wysoko poprzeczkę. Po regulaminowych 90 minutach było 1:1. Już taki rezultat był niemałą sensacją. Następne 30 minut dogrywki wciąż nie przyniosły rozstrzygnięcia. Tak więc do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne.

To właśnie w serii jedenastek kapitalnie spisał się bramkarz Torvastadu. Zaledwie 20-letni golkiper stanął na wysokości zadania i dokonał niemożliwej wręcz rzeczy. Nie przepuścił z żadnego ze strzałów oddanego na jego bramkę. Obronił wszystkie cztery rzuty karne i tym samym stał się bohaterem swojej drużyny. Dzięki jego interwencjom piątoligowiec napisał niesamowitą historię i może świętować awans do następnej rundy. Na razie nie wiadomo z kim zmierzy się ten klub w następnej rundzie. Być może ponownie zagra z zespołem z ekstraklasy i tym samym znów sprawi niespodziankę, jak chociażby długo robił to Saarbrucken w Pucharze Niemiec.

Fot. screen Twitter